Uczniowie klas I-III wracają na zajęcia. Co zrobić, by dzieci się nie nudziły?
Klasy bez pluszaków i dywanów, dystans oraz mierzenie temperatury i dezynfekcja rąk przy wejściu - tak wygląda powrót dzieci do szkolnych ławek.
Od dziś w szkołach podstawowych mogą być organizowane zajęcia dla klas I-III i konsultacje dla ósmoklasistów. W bydgoskiej "dwójce" pojawiło się czworo ze 160 najmłodszych uczniów. Tylko tylu rodziców zdecydowało się na powrót swoich pociech w szkolne mury. Zamiast lekcji zajęcia opiekuńczo-wychowawcze.
- Największe obawy były takie, jak w nowych warunkach zapewnić dzieciom atrakcyjne zajęcia i zająć im ten czas, bo jednak będą tutaj 8 godzin. To są małe dzieci, bardzo ruchliwe, bardzo żywe, przyzwyczajone do innej aktywności i chyba największa obawa było właśnie taka - co zrobić, żeby dzieci się nie nudziły i żeby mimo tych dziwnych warunków w miarę przyjemnie spędziły ten czas w szkole - powiedziała jedna z nauczycielek „dwójki”.
O tym ilu uczniów najmłodszych klas w regionie wróciło dziś do szkół będzie wiadomo po południu.
W Toruniu rodzice mogą oddać dzieci pod opiekę w 28 z 29 szkół. Do swoich klas wróci 286 uczniów.
- Gmina Miasta Toruń jest organem prowadzącym dla 29 szkół podstawowych, w tym dwóch specjalnych i jednej muzycznej. Dwudziestu ośmiu dyrektorów tych placówek zgłosiło gotowość do powrotu uczniów od 25 maja 2020 r. Wniosek o zawieszenie realizacji zajęć opiekuńczo-wychowawczych zgłosiła natomiast dyrektor szkoły podstawowej nr 32 – poinformował Urząd Miasta w Toruniu.
W Toruniu do klas I-III uczęszcza nieco ponad 5 tys. dzieci. Zajęcia opiekuńczo-wychowawcze od 25 maja realizowane będą dla 286 dzieci. - W podstawówce nr 27 nie zgłoszono żadnego dziecka. Natomiast dyrektorzy w szkołach podstawowych nr 7 i 35 wystąpili z wnioskami o wyrażenie zgody na zwiększenie do 14 liczebności grupy uczniów – poinformował urząd miasta.
Wysłanie uczniów klas I-III z powrotem do szkoły to nie obowiązek, ale możliwość - powiedział minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski. Jak mówił, są miejsca w kraju, gdzie skorzystało z tego kilkanaście procent dzieci, i takie, gdzie są pojedyncze zgłoszenia.
Od poniedziałku w szkołach podstawowych są organizowane zajęcia dla klas I-III. Jednocześnie nadal ma się odbywać nauka zdalna. Forma zajęć dla uczniów klas I-III ma być uzależniona od warunków epidemicznych panujących na terenie danej gminy, w której szkoła się znajduje oraz od możliwości spełnienia wytycznych Ministra Edukacji, Ministra Zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego.
Placówki muszą funkcjonować w określonym reżimie sanitarnym. Szkoły powinny zapewnić bezpieczeństwo nauczycielom i uczniom. W zajęciach może brać udział maksymalnie 12 dzieci. W wyjątkowych sytuacjach grupa może liczyć 14 osób. W ławce może siedzieć tylko jedna osoba. A odległość między ławkami powinna wynosić minimum 1,5 metra.