Komisja zweryfikuje gdzie mieszkają radni Bydgoszczy
Doraźna komisja do spraw weryfikacji bydgoskich radnych rozpoczęła pracę. O jej powołaniu tydzień temu zdecydowała Rada Miasta. Członkowie komisji spotkali się na pierwszym posiedzeniu i... już zdążyli się pokłócić m.in. o to, kto powinien nią kierować.
Komisja doraźna do spraw stwierdzenia warunków do sprawowania mandatu radnych, bo tak dokładnie nazywa się zespół, ma zbadać, gdzie mieszkają bydgoscy radni. Zgodnie z prawem powinni mieszkać na terenie gminy, w której sprawują mandat. W przeciwnym razie powinni go stracić. Tymczasem w przypadku kilku bydgoskich radnych pojawiły się wątpliwości. Zadaniem komisji będzie je wyjaśnić.
Podczas pierwszego posiedzenia komisji doszło do kłótni, kto powinien kierować jej pracami. Ostatecznie na czele komisji stanął Jakub Mikołajczak z PO, a jego zastępcą został Paweł Bokiej z Prawa i Sprawiedliwości.
Przewodniczący nie przewiduje, by komisja zbierała materiał dowodowy i monitorowała, gdzie kto mieszka. W planach jest wysłanie pisma do wszystkich radnych z zapytaniem, czy sprawują mandat zgodnie z prawem.
Kolejne posiedzenie komisji we wtorek. Do tego czasu do jej członków powinny dotrzeć dokumenty, które pomogą im w dalszej pracy.