„Młodzi ludzie bezkrytycznie podchodzą do mediów społecznościowych”. „Rozmowa Dnia” o dezinformacji
Jak w dobie dezinformacji w mediach społecznościowych rozmawiać z dziećmi i młodzieżą o sytuacji międzynarodowej? Gościem „Rozmowy Dnia” była Joanna Wiśniewska, przewodnicząca toruńskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Psychologicznego.
Po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony, w mediach społecznościowych niemal natychmiast pojawiła się dezinformacja. Fake newsy trafiają na podatny grunt, szczególnie wśród młodych.
Wydaje się, że to oni są szczególnie narażeni na dezinformację, jeszcze nie potrafią czytać mediów społecznościowych w sposób krytyczny. – Przyjmują to nawet bezkrytycznie. Aktualnie mamy do czynienia z szeregiem socjotechnik, które są stosowane w środkach masowego przekazu. To po prostu zespół technik służących osiągnięciu określonego celu za pośrednictwem stosowania perswazji, czy manipulacji, ale przede wszystkim też intensyfikacji lęku. Poprzez socjotechniki chce się wywierać konkretny wpływ społeczny. Przede wszystkim poprzez odwoływanie się do emocji człowieka, ale też do jego intelektu.
– Przez lęk można uśpić nasz zdrowy rozsądek. Sieć jest obecnie zalewana niesprawdzonymi informacjami. W sytuacji, która zdarzy się nieoczekiwanie i jest dla nas sytuacją zagrożenia zdrowia i życia, nawet jeżeli niebezpośrednio, to nagle mamy poczucie, że zagrożenie jest gdzieś blisko, a dotychczas tak nie było. W związku z tym normalne jest, że taka nienormalna sytuacja rodzi w nas szereg różnorodnych, trudnych emocji. Dążymy do tego, żeby w jakiś sposób się uspokoić – podkreślała Wiśniewska.
– Naturalnie zaczynamy szukać informacji. Nasz mózg nie lubi położenia, w którym nie ma dostępu do wiadomości, nie ma jakiejś domkniętej sytuacji. Zaczynamy szukać, a robimy to w możliwych dostępnych źródłach. Internet jest przede wszystkim światem bez granic, w przeciwieństwie do naszej realnej rzeczywistości. Aktualnie możemy obserwować tendencję, która bardzo mnie smuci i niepokoi. Dziś każdy z nas może wziąć jakąkolwiek informację i przedstawiać ją w dowolny, przez siebie zinterpretowany sposób. To prowadzi do perwersji, czyli przeinaczania znaczeń. W tym całym świecie chaosu i bez granic, bez norm, bez zasad, są nasze dzieci i nasza młodzież – dodała.
Mówiliśmy też o niebezpiecznym trendzie – tzw. szon patrolu, który prowadzi do hejtu. To niebezpieczny trend wśród młodych ludzi. Fotografują oni swoich rówieśników, którzy ich zdaniem są ubrani zbyt wyzywająco. Następnie wrzucają zdjęcia do sieci. – To zjawisko budzi ogromny niepokój, a nawet przerażenie. Należy się nad nim bardzo głęboko pochylić. Tutaj nie mówimy wyłącznie o hejcie, czy w ogóle przekazywaniu różnorodnych informacji w przestrzeni internetowej, a o zjawisku przemocy. Dla młodego człowieka wizerunek i grupa rówieśnicza jest najważniejsza i jeżeli on zostanie odrzucony przez grupę, to może doprowadzić do kryzysu psychicznego, a co za tym idzie, jeżeli nie zostanie odpowiednio szybko udzielona pomoc, może również prowadzić do ryzyka suicydalnego, czyli do próby samobójczej.
Jak rozpoznać, czy nasze dziecko ma taki problem i jak mu pomóc? – Pociechy nie mają na ten moment możliwości, zasobów psychofizycznych. Jednak my dorośli je posiadamy i to jest nasza główna rola, żeby kompensować te trudne emocje dziecka. Najważniejsza jest rola rodziców. Z młodymi ludźmi obecnie trzeba bardzo dużo rozmawiać. W tym chaosie informacyjnym najważniejsze jest, aby dziecko miało poczucie, że bazą, gdzie może weryfikować informacje bądź dzielić się swoimi wątpliwościami i emocjami, jest jego rodzic. Okres dorastania jest takim momentem, kiedy rodzice przestają być autorytetem. Najważniejszymi postaciami w życiu dziecka staje się grupa rówieśnicza. To też bardzo trudny okres zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych.
– Pokazywanie dziecku, że mu towarzyszymy, że jesteśmy dla niego cały czas dostępni. Mówimy tutaj o wspierającej, empatycznej rozmowie, a nie oceniającej. Dziecko chce już mieć swoje tajemnice. Jeżeli będzie miało poczucie, że ten rodzic jest jego kompanem, z którym eksploruje świat zewnętrzny i siebie i może na nim polegać, to jest w chwili obecnej nieoceniona pomoc – dodała Wiśniewska.
Cała „Rozmowa Dnia” do odsłuchania poniżej. Inne znajdują się TUTAJ.