W Inowrocławiu protestowali wobec przemocy i nielegalnej imigracji
Kilkuset mieszkańców protestowało w niedzielę na inowrocławskim rynku przeciw nielegalnej imigracji. Wspominano też tragiczne wydarzenia z Torunia, gdzie miesiąc temu młodą Klaudię zamordował obywatel Wenezueli.
- Spotkaliśmy się tutaj, ponieważ jesteśmy poruszeni wydarzeniami, które miały miejsce w Toruniu. Niewinna Klaudia została brutalnie zamordowana - mówili. Skandowano hasła „Tu jest Polska, nie Bruksela".
- Jestem mamą Michała. Był przyjacielem Klaudii, która zginęła zbyt wcześnie i zbyt młodo - mówiła jedna z kobiet, które pojawiły się na rynku w Inowrocławiu. - Uważam, że najważniejsze w życiu jest bezpieczeństwo. Kolor skóry, ani narodowość nie ma tutaj znaczenia. Akurat w tym przypadku to był taki, a nie inny obywatel.
- Nie chcemy powtórki tego co ma Europa na Zachodzie w sprawie imigracji - mówili uczestnicy protestu.
Protest zorganizowali inowrocławscy działacze Prawa i Sprawiedliwości. Manifest wsparli kibice Noteci i Goplani Inowrocław.