Nowoczesne technologie ułatwiają komunikację rodzica z nauczycielem

2014-06-12
Tomasz Babicz, dyrektor sprzedaży systemów informatycznych dla edukacji Librus. Fot. Newseria

Tomasz Babicz, dyrektor sprzedaży systemów informatycznych dla edukacji Librus. Fot. Newseria

Szkoła w starym wydaniu nie zdaje już egzaminu, dlatego nauczyciele chętnie wykorzystują nowe media, by skutecznie dotrzeć do uczniów. Korzystają z elektronicznych, a co za tym idzie wielofunkcyjnych materiałów edukacyjnych. Wiele placówek wprowadza e-dzienniki i wykorzystuje specjalne aplikacje w urządzeniach mobilnych, poprzez które informacje o ocenach i frekwencji ucznia błyskawicznie trafiają do jego opiekunów.
Tradycyjne tablice z kredą i gąbką są wypierane przez urządzenia multimedialne, które dają nieograniczone możliwości prezentacji. Stare mapy z powodzeniem zastępuje rzutnik wielkości laptopa i ekran projekcyjny, a zamiast stosu kserówek uczniowie dostają pomocne materiały na czytnikach pamięci. Zmienia się też sposób kontaktu nauczycieli z rodzicami.



– Jest dziennik elektroniczny, są platformy e-learningowe, komunikatory, dzięki którym rodzic ma bieżący dostęp do informacji: co dziecko ma zaplanowane, jak sobie radzi z pewnymi zadaniami, jak je motywować, na które obszary rodzic powinien zwrócić uwagę, w których elementach dydaktycznych jego dziecko jest mocne – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Tomasz Babicz, dyrektor sprzedaży systemów informatycznych dla edukacji Librus. – Kolejnym etapem w przyspieszeniu dostępu do tych informacji jest technologia direct push, która istnieje w urządzeniach mobilnych. Dzięki niej rodzic dostaje informację na temat swojej pociechy praktycznie w momencie, kiedy jest ona wpisywana do systemu.

Szybki przepływ informacji na linii szkoła – rodzic ma swoje plusy i minusy. Na tradycyjnej wywiadówce rodzice dostawali karteczki z ocenami i mieli czas na to, aby ochłonąć, przeanalizować sytuację i dopiero w domu porozmawiać z dzieckiem. W dobie nowoczesnych technologii, kiedy rodzic ma dostęp do informacji tu i teraz i wystarczy tylko zalogować się do systemu czy wejść w aplikację, dlatego dużo trudniej jest powstrzymać emocje.

– Szybszy dostęp do informacji, który będzie nieumiejętnie wykorzystany, może wpłynąć bardzo destruktywnie na ucznia. Proszę wyobrazić sobie taką sytuację, w której dziecko ma pisać kartkówkę, a w międzyczasie inny nauczyciel wpisuje do systemu ocenę ze sprawdzianu. Jeśli to będzie słabsza ocena, rodzic dostaje informacje na swój smartfon i pierwsze, co robi pod wpływem emocji, bierze telefon i zaczyna dzwonić do dziecka z pytaniem, dlaczego taka ocena, nie myśląc o tym, że dziecko w tym czasie jest w szkole, że być może za chwilę będzie miało kartkówkę – tłumaczy Tomasz Babicz.
Nowoczesne technologie ułatwiają kontakt i przepływ informacji, jednak nie zastąpią bezpośredniej rozmowy rodzica z nauczycielem. Pedagodzy podkreślają też, że ważna jest poprawna interpretacja wiadomości, które są umieszczone w elektronicznych dziennikach.

– Motywujmy dziecko, a nie szukajmy tylko negatywnych informacji i krytyki. Stosujmy tak zwaną kanapkę psychologiczną, czyli doceniajmy to, co jest pozytywne w dziecku, ponieważ w systemie mamy takie informacje, mamy pochwały, pozytywne oceny, ale z drugiej strony też starajmy się motywować dziecko do tego, aby te negatywne elementy można było poprawić – dodaje Tomasz Babicz.

Zobacz także

Dodaj do Ulubionych

Dodaj do Ulubionych

Audycja o tematyce popularnonaukowej, prezentująca najnowsze osiągnięcia w dziedzinie nowych technologii, oprogramowania i szeroko rozumianej nauki.
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę