Jubileusz Mietka Szcześniaka w Filharmonii Pomorskiej! Koncert z okazji 40-lecia pracy na scenie
Mietek, Miecio, Mieczysław – każda z form jest przez niego akceptowalna. Tuż przed uroczystym koncertem z okazji 40-lecia pracy artystycznej Mietek Szcześniak odwiedził nasze studio.
W Filharmonii Pomorskiej w piątek (5 września) o godz. 19:00 odbędzie się urodzinowe przyjęcie – usłyszymy znane utwory w aranżacjach Krzysztofa Herdzina, Krzesimira Dębskiego i Nikoli Kołodziejczyka. Mieczysławowi Szcześniakowi będzie towarzyszyć orkiestra symfoniczna pod dyrekcją Krzysztofa Herdzina.
– Właściwie zaśpiewałem dwie piosenki Krzesimira, które były dla mnie piękną klamrą: do wyobraźni i serc słuchaczy. To były właśnie wygrane debiuty – „Przyszli o zmroku”, czyli znany, wielki przebój instrumentalny zespołu String Connection, gdzie Krzesimir liderował. Oczywiście zaśpiewałem też „Dumkę na dwa serca”, tej samej spółki autorskiej – opowiadał Szcześniak.
Oba utwory zabrzmią również podczas koncertu jubileuszowego. – „Dumkę na dwa serca” zaśpiewam z Anną Grzelak, to świetna wokalistka i wasza ci ona (regularnie współpracuje z Filharmonią Pomorską i ukończyła Akademię Muzyczną w Bydgoszczy).
Nad koncertem w Filharmonii Pomorskiej pracowało trzech aranżerów. – Choć może zaistnieje jeszcze jedna piosenka, na której mi zależało, ale zobaczymy. Jeśli będzie ewentualny bis, to chyba ona pójdzie. Mówimy o aranżerach, to oczywiście Krzesimir Dębski, który zaaranżował kilka piosenek. Postanowiłem też zaśpiewać jedną z jego kompozycji, której byłem wielbicielem od początku, od pierwszego razu, kiedy to usłyszałem. To piosenka z tekstem Jacka Cygana pod tytułem „To obojętność”. Piękna kompozycja. Krzesimir zaaranżował też „Przyszli o zmroku”, „Dumkę na dwa serca” i „Przytul mnie mocno”, piosenkę Seweryna Krajewskiego, którą śpiewałem na Eurowizji.
Więcej w rozmowie Magdy Jasińskiej z Mietkiem Szcześniakiem.