Koszykarze Anwilu przegrali u siebie z Arką Gdynia

2019-01-19, 15:15  Polska Agencja Prasowa
Włocławianie dobrze prezentowali się w Hali Mistrzów tylko na początku spotkania. PAP/Tytus Żmijewski

Włocławianie dobrze prezentowali się w Hali Mistrzów tylko na początku spotkania. PAP/Tytus Żmijewski

Koszykarze Arki Gdynia przerwali serię zwycięstw Anwilu Włocławek w ekstraklasie pokonując mistrzów Polski w ich własnej hali 83:66. Licznik wygranych gospodarzy zatrzymał się na 10. - Wygrać we Włocławku nie jest łatwo - powiedział rozgrywający gości Krzysztof Szubarga.

Włocławianie dobrze prezentowali się w Hali Mistrzów tylko na początku spotkania. W miarę upływu czasu zdecydowaną przewagę osiągali goście, w których szeregach po raz kolejny w sezonie świetnie punktowali James Florence - 23 pkt. oraz Joshua Bostic - 20 pkt. Anwil był przede wszystkim nieskuteczny - w całym spotkaniu notując zaledwie ok. 31 procent celnych rzutów z gry.

- Ostatnimi czasy mieliśmy duże problemy z obroną, a nawet wyglądało, jakbyśmy się oszczędzali na atak. Dzisiaj każdy, kto wyszedł na parkiet dawał z siebie 110 procent, a może nawet i więcej. Taki zespół chciałbym widzieć zawsze - powiedział szkoleniowiec gdynian Przemysław Frasunkiewicz.

Przyznał, że jego zespół popracował ciężej dwa tygodnie temu i dziś był w dobrej formie. - Czasami nie jesteśmy skoncentrowani w stu procentach, ale dziś zagraliśmy dobry mecz. Anwil miał przede wszystkim problemy ze skutecznością, więc ten wynik nie do końca odzwierciedla różnicę w poziomie gry - ocenił Frasunkiewicz.

Rozgrywający Arki Krzysztof Szubarga wskazał, że "zawsze bardzo cieszy wygrana we Włocławku". On sam w sobotę rzucił 13 "oczek".

- Wygrać we Włocławku zawsze jest ciężko. Anwil u siebie jest drużyną bardzo mocną - także dzięki kibicom. Byliśmy dobrze przygotowani i nastawieni do tego boju. Mecze z drużynami z czołówki liczą się podwójnie. Koncentracja była na wysokim poziomie, może jeszcze nie jak w play off, ale na wysokim - stwierdził były reprezentant Polski.

Szkoleniowiec gospodarzy Igor Milicic przeprosił za to, że dał się wyprowadzić z równowagi.

- Nasz zespół jest na trochę innym etapie okresu przygotowawczego niż przeciwnik. Muszę wziąć winę na siebie, że się zdenerwowałem i straciłem kontrolę przez sędziowanie. To nie powinno się zdarzyć. Mamy być - ja i moi zawodnicy - skupieni bardziej na sobie i zawodach. To duża nauczka dla nas - ocenił Milicic.

Pogratulował rywalom, ale także swoim zawodnikom za walkę.

- Dalej gramy w Europie oraz polskiej lidze. Nigdy nie jest komfortową sytuacja, gdy ma się na przygotowanie do kolejnego boju jeden dzień. Musimy przez to przejść i uczyć się dalej - dodał.

Rozgrywający Kamil Łączyński, który szuka formy po długiej rehabilitacji spowodowanej operacją biodra, przyznał, że Anwil miał w sobotę bardzo słabą skuteczność z gry.

- Straty notowaliśmy w momentach, w których mogliśmy zacząć gonić przeciwnika. One nas hamowały. Musimy szanować piłkę, bo 17 strat przy trzech rozgrywających w zespole to za dużo - powiedział Łączyński. (PAP)

Włocławek
koszykówka

Sport

Jerzy Kanclerz o transferach Polonii: Zmontowaliśmy drużynę z ambicjami na Ekstraligę

Jerzy Kanclerz o transferach Polonii: Zmontowaliśmy drużynę z ambicjami na Ekstraligę

2024-10-04, 17:17
Iga Świątek rozstała się z trenerem. Koniec trzyletniej współpracy pełnej sukcesów

Iga Świątek rozstała się z trenerem. Koniec trzyletniej współpracy pełnej sukcesów

2024-10-04, 10:40
Sportowy weekendowy rozkład jazdy  co czeka regionalne zespoły

Sportowy weekendowy rozkład jazdy – co czeka regionalne zespoły?

2024-10-04, 10:00
LKE: Świetne występy Legii i Jagiellonii. Polskie kluby pokonały faworytów

LKE: Świetne występy Legii i Jagiellonii. Polskie kluby pokonały faworytów

2024-10-03, 23:54
Anioły Toruń z kolejnym zwycięstwem. Rywal nie urwał nawet seta

Anioły Toruń z kolejnym zwycięstwem. Rywal nie urwał nawet seta

2024-10-03, 23:10
BKS Visła w końcu otworzył licznik zwycięstw. Rywal pokonany bez straty seta

BKS Visła w końcu otworzył licznik zwycięstw. Rywal pokonany bez straty seta

2024-10-03, 21:08
Sokół znów słabszy od faworyta. Mogilnianki spisały się jednak zdecydowanie lepiej

Sokół znów słabszy od faworyta. Mogilnianki spisały się jednak zdecydowanie lepiej

2024-10-03, 20:04
Piłkarska LM - porażki Bayernu i Realu, klęska Atletico. Wyniki 2. kolejki i tabela

Piłkarska LM - porażki Bayernu i Realu, klęska Atletico. Wyniki 2. kolejki i tabela

2024-10-02, 23:49
Superpuchar koszykarek dla Lublina. AZS pokonał Polkowice

Superpuchar koszykarek dla Lublina. AZS pokonał Polkowice

2024-10-02, 20:47
Wojciech Szczęsny oficjalnie piłkarzem Barcelony

Wojciech Szczęsny oficjalnie piłkarzem Barcelony!

2024-10-02, 15:37
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę