Juniorzy imponowali we Włocławku. Wysoki poziom lekkoatletycznych mistrzostw Polski U20
Blisko 800 zawodników, intensywne opady deszczu i seria wyników budzących uznanie – za trzydniowe mistrzostwa Polski juniorów do lat 20 we Włocławku.
Zmagania na stadionie im. Kazimierza Górskiego pokazały, że młodzi polscy lekkoatleci są doskonale przygotowani do międzynarodowej rywalizacji. – Włocławek był świadkiem wielu wartościowych rezultatów. To była prawdziwa uczta dla kibiców. Za chwilę będziemy trzymać kciuki za reprezentację podczas mistrzostw Europy – ocenił prezes PZLA, Sebastian Chmara.
Szczególne emocje wzbudziły sprinty. W finale biegu mężczyzn na 100 metrów Sebastian Libura wyprzedził Kacpra Buczyńskiego o zaledwie 0.01 s (10.44 – 10.45). Trzecie miejsce z rekordem życiowym 10.50 zajął Marcin Tabaka. Cała czołówka uzyskała wyniki lepsze od wskaźnika kwalifikacyjnego do ME.
W rywalizacji kobiet błysnęła Jagoda Żukowska – triumfując w czasie 11.46, poprawiła rekord życiowy i wyprzedziła Wiktorię Gajosz (11.50), która zrewanżowała się później złotem na 200 m. Brąz przypadł Małgorzacie Pojęcie (11.61 – również rekord życiowy).
Jedną z niespodzianek mistrzostw był występ Huberta Trościanki. Specjalizujący się w wieloboju zawodnik wygrał skok w dal z rewelacyjnym wynikiem 7.60 m, poprawiając swój rekord o 24 cm i spełniając minimum do Tampere. Za jego plecami uplasował się Krzysztof Grochowski (7.48 m).
Rzut oszczepem mężczyzn stał na znakomitym poziomie. Zwyciężył Roch Krukowski – jego 74.99 m to życiówka i drugi rezultat w Europie w tej kategorii wiekowej. Drugie miejsce przypadło Aleksandrowi Wojnie, również kontynuującemu rodzinne tradycje w tej konkurencji.
W rzucie dyskiem świetnie spisał się Jakub Rodziak – uzyskał 61.67 m, przesuwając się na piąte miejsce europejskich tabel. Wśród kobiet najlepsza była Oliwia Lemanowicz – 51.46 m w szóstej serii to wynik lepszy od minimum na ME.
Zuzanna Wiernicka, mająca już zapewniony start w ME na 1500 i 5000 metrów, nie zwalnia tempa – wygrała bieg na 3000 m z czasem 9:33.30. Na 400 m kobiet Anastazja Kuś osiągnęła 52.01, co plasuje ją w czołowej trójce europejskiego rankingu juniorek. Obok niej minima uzyskały też Maja Zbielska (54.20) i Lena Pajęcka (54.27).
U mężczyzn złoto zdobył Oliwier Frąckowiak – jego 46.84 to nowy rekord życiowy. Drugie miejsce z czasem 47.45 zajął Bartłomiej Adamczyk – również z przepustką do Tampere. Na 110 m przez płotki dwóch zawodników – Ignacy Andrzejczak i Krzysztof Korzeniowski – uzyskało identyczny czas 13.98 i podzieliło się tytułem mistrza. W finale kobiet na wysokich płotkach aż pięć lekkoatletek złamało barierę minimum – najlepsza była Zuzanna Zając (13.47), tuż przed Zofią Rojek (13.48).
W biegach średnich błysnęła Karolina Tyman, wygrywając 1500 m w czasie 4:22.89, a w trójskoku Szymon Wziątek uzyskał 15.37 m i zapewnił sobie miejsce w reprezentacji Polski na europejski czempionat.