Migranci wrócili do koczowiska, ich liczba szacowana jest na ok. 2 tys. osób

2021-11-16, 21:05  Polska Agencja Prasowa
Fot. twitter.com/Straz_Graniczna

Fot. twitter.com/Straz_Graniczna

Migranci wrócili do swojego koczowiska znajdującego się po białoruskiej stronie, gdzie aktualnie siedzą i palą ogniska. Zakładamy, że jest tam około dwóch tysięcy osób - powiedziała rzeczniczka Straży Granicznej ppor. Anna Michalska.

„Cudzoziemcy po dzisiejszym ataku na polskie służby w okolicach przejścia granicznego Bruzgi na Białorusi, przeszli w rejon dawnego koczowiska. W tej chwili przebywa tam ok. 2 tys. cudzoziemców” - napisała we wtorek wieczorem na Twitterze Straż Graniczna.

Do wpisu dołączono film, na którym widać m.in. jak dwie osoby rzucają w kierunku polskich funkcjonariuszy kamieniami, oraz grupę osób siedzącą w kręgu przy ognisku.

Rrzeczniczka Straży Granicznej ppor. Anna Michalska poinformowała, że obecnie jest „względny spokój”.

Dodała również, że w wyniku wtorkowego ataku migrantów na polską granicę rannych zostało dwóch funkcjonariuszy Straży Granicznej. - Została im udzielona pomoc medyczna. Ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo - zaznaczyła.

Wcześniej rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn poinformował, że polscy funkcjonariusze oraz żołnierze odparli pierwszą falę ataków ze strony migrantów.

Z kolei polska policja poinformowała, że podczas wtorkowych ataków rannych zostało siedmiu policjantów. „To m.in. policjant uderzony kamieniem w głowę i przewieziony do szpitala; policjantka z urazem głowy przewieziona do szpitala oraz 5 policjantów z obrażeniami rąk i nóg. Obrażenia powstały po rzucanych w nas przedmiotach” - napisano na Twitterze.

Sytuacja na przejściu granicznym Kuźnica - Bruzgi, gdzie od poniedziałku po stronie białoruskiej koczują migranci, zaostrzyła się we wtorek rano, gdy - jak informowała Straż Graniczna - w stronę polskich służb rzucane były m.in. kamienie, kłody drewna. Policja używała armatek wodnych wobec agresywnych osób znajdujących na przejściu po stronie białoruskiej. Ministerstwo Obrony Narodowej dodało, że „migranci zostali wyposażeni przez białoruskie służby w granaty hukowe i obrzucili polskich żołnierzy i funkcjonariuszy”.

Kraj i świat

Szefowa KE: Mamy nauczkę, trzeba było słuchać Polski i krajów bałtyckich

Szefowa KE: Mamy nauczkę, trzeba było słuchać Polski i krajów bałtyckich

2022-09-14, 09:51
Władze Ukrainy zastanawiają się nad otwarciem lotnisk. Pierwszy mógłby być Lwów

Władze Ukrainy zastanawiają się nad otwarciem lotnisk. Pierwszy mógłby być Lwów

2022-09-14, 09:14
Müller: premier przyjął wniosek o odwołaniu Norberta Kaczmarczyka z funkcji wiceministra rolnictwa

Müller: premier przyjął wniosek o odwołaniu Norberta Kaczmarczyka z funkcji wiceministra rolnictwa

2022-09-13, 16:21
Ile będzie wynosić minimalne wynagrodzenie w 2023 roku Już wiadomo

Ile będzie wynosić minimalne wynagrodzenie w 2023 roku? Już wiadomo

2022-09-13, 09:10
Wielka Brytania: Dwie doby czekają, by oddać hołd zmarłej królowej Elżbiecie II

Wielka Brytania: Dwie doby czekają, by oddać hołd zmarłej królowej Elżbiecie II

2022-09-13, 08:21
Dla oszczędnych niższe rachunki za energię - takie są propozycje. Czy przejdą

Dla oszczędnych niższe rachunki za energię - takie są propozycje. Czy przejdą?

2022-09-13, 07:00
Koniec procesu w sprawie porwania i zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary

Koniec procesu w sprawie porwania i zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary

2022-09-12, 20:00
Samorządy chcą podwyżek cen wody i ścieków. Wody Polskie bronią starych taryf

Samorządy chcą podwyżek cen wody i ścieków. Wody Polskie bronią starych taryf

2022-09-12, 17:30
Premier o relacjach z Węgrami: wyrzucamy poza nawias różnice i koncentrujemy się na interesach w UE

Premier o relacjach z Węgrami: wyrzucamy poza nawias różnice i koncentrujemy się na interesach w UE

2022-09-12, 12:56
Ukraiński sztab: trwa wyzwalanie miejscowości w okolicach Kupiańska i Iziumu

Ukraiński sztab: trwa wyzwalanie miejscowości w okolicach Kupiańska i Iziumu

2022-09-11, 16:55
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę