Rozbrat Koalicji Polskiej z Kukiz'15. Różnice zbyt duże

2020-11-26, 18:13  Polska Agencja Prasowa
Lider Kukiz

Lider Kukiz'15 Paweł Kukiz podczas wypowiedzi dla mediów po zakończeniu spotkania KP Koalicji Polskiej PSL-Kukiz'15 w Warszawie. Fot. PAP/Mateusz Marek

W czwartek PSL zakończył współpracę z politykami Pawła Kukiza w ramach Koalicji Polskiej m.in. z powodu głosowań, w których poparli uchwałę PiS ws. negocjacji unijnego budżetu. Posłowie związani z muzykiem mają stworzyć w Sejmie własne koło.

Sejm przyjął w zeszły czwartek uchwałę autorstwa PiS, wspierającą działania rządu w zakresie negocjacji budżetowych w UE. Uchwała m.in. wzywa do powrotu do rozmów i osiągnięcia porozumienia zgodnego z unijnymi traktatami oraz konkluzjami lipcowego posiedzenia Rady Europejskiej.

Uchwałę poparło 231 posłów PiS i 5 posłów PSL-Kukiz15, wśród nich Paweł Kukiz. Politycy Kukiz'15 - z wyjątkiem Agnieszki Ścigaj - wraz z posłami klubu PiS nie poparli także kandydatury Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich.

W czwartek w Sejmie odbył się klub Koalicji Polskiej, który zajmował się ostatnimi głosowaniami i rozdźwiękiem, który nastąpił pomiędzy posłami Kukiza a ludowcami i tworzącymi z nimi klub Koalicji Polskiej Unią Europejskich Demokratów.

Po około 30 minutach posiedzenia klubu Paweł Kukiz wraz z trójką swoich posłów: Stanisławem Tyszką, Pawłem Szramką i Jarosławem Sachajko wyszli z sali.

- Decyzję Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego klub PSL-u - Koalicja Polska podziękował nam za współpracę - oświadczył dziennikarzom Kukiz. - Podstawa jest taka, że Rada Naczelna uważa, że zbyt często się rozmijamy z Polskim Stronnictwem Ludowym i w związku z tym dała dyspozycje by PSL-owcy, którzy wchodzą w skład Koalicji Polskiej, relegowali nas z klubu - dodał.

Polityk przyznał, że takiej decyzji się spodziewał. - Nie jest to przyjemna decyzja. Ja nie miałem zamiaru ani nigdzie wychodzić, ani do nikogo przechodzić" - mówił. "Przed wyborami umawialiśmy się na wspólną realizację tylko tych punktów, które są przedmiotem umowy przedwyborczej, natomiast nie umawialiśmy się na głosowania w sprawie RPO czy uchwał o wiązaniu budżetu z praworządnością" - podkreślał.

- Powiedziałem tylko jedną rzecz, że powinni wiedzieć z kim wchodzą w koalicję koledzy i koleżanki z PSL-u, bo w poprzedniej kadencji w samym klubie Kukiz'15 istniał pluralizm głosowań i to nie powinno ich dziwić - mówił polityk i podkreślił, że dyscyplina nie była z nimi uzgadniania.

Pytany, czy usłyszał, że bezpośrednim powodem rozejścia się ścieżek była konkretna uchwała czy całokształt, odpowiedział, że całokształt, ale też m.in. głosowania za RPO i „piątką dla zwierząt”. - Zapytałem: jak mogłem zagłosować przeciwko „piątce dla zwierząt” wchodząc w skład zespołu ds. miłośników zwierząt- dodał.

Kukiz zadeklarował, że założy koło. Pytany, czy dojdzie do zbliżenia z PiS, odpowiedział, że możliwe jest zbliżenie z każdym, kto zaakceptuje jego postulaty i zagwarantuje ich realizację. - Mówię o jednomandatowych okręgach wyborczych, dniu referendalnym i obligatoryjności wykonania wyniku referendum przez władzę, mówię o sędziach pokoju, mówię o ustawie antykorupcyjnej - wyliczał. - Jeżeli takie moce sprawcze będzie miał pan Zandberg, pan Czarzasty, pan Biedroń czy pan Budka i przyjmą te postulaty - to ja jestem do dyspozycji - zadeklarował.

Z kolei w Sejmie Kosiniak-Kamysz poinformował, że władze PSL jednogłośnie uznały, że nie mogą kontynuować współpracy ze środowiskiem Pawła Kukiza.

- Racją stanu dla PSL, dla naszych wartości jest silna obecność Polski w Unii Europejskiej, gwarantująca bezpieczeństwo i rozwój, gwarantująca fundusze na wyjście z kryzysu covidowego - podkreślił szef PSL. Jak mówił, ostatnie dni pokazały, że różnice w tej sprawie pomiędzy PSL a Kukiz'15 są zbyt daleko idące, by można było kontynuować współpracę.

- Ostatnie głosowanie za uchwałą zaproponowaną przez PiS o wetowaniu budżetu, ale też wypowiedzi dotyczące zrównywania Unii Europejskiej ze Związkiem Radzieckim - bo dotyczyły naszego projektu wpisania do konstytucji członkostwa Polski w Unii - przepełniły tę czarę goryczy, która z różnych powodów narastała - oświadczył.

Kosiniak-Kamysz podziękował Kukizowi za ponad rok współpracy i „przyzwoity, a nawet bardzo dobry” wynik w wyborach parlamentarnych. - Ale współpraca jest efektywna, do momentu, kiedy patrzy się w jednym kierunku, kiedy można realizować wspólne cele, kiedy w sprawach racji stanu i fundamentu nie ma różnic. Te różnice mogą być w sprawach mniejszej wagi, ale w sprawach najważniejszych dla Polski, dla obywateli musimy patrzeć w jednym kierunku. To się rozjechało - oświadczył prezes PSL.

Poinformował też, że Koalicja Polska tworzona z PSL, UED, senatorem Filipem Libickim i konserwatystami Marka Biernackiego „trwa i będzie kontynuowała swoją misję”.

- Zapraszamy tych wszystkich, dla których, podobnie jak dla nas, racją stanu jest silna obecność Polski w Unii Europejskiej - oświadczył.

Pytany, kto odejdzie z Koalicji Polskiej odparł, że powinno być to jasne patrząc na ostatnim głosowanie Sejmu nad uchwałą PiS ws. wsparcia działań premiera w negocjacjach nad budżetem UE. - To jest środowisko Pawła Kukiza - odpowiedział.

- Chciałbym podziękować za to, co dobre, co udało się zrobić. Było wiele dobrych momentów. Ale w pewnych sprawach lepiej w odpowiednim momencie powiedzieć, że nie jesteśmy w stanie po prostu kontynuować współpracy niż udawać, że jest ona możliwa - zaznaczył szef PSL.

Klub Koalicji Polskiej po odejściu Kukiza będzie się nazywał Koalicja Polska PSL-UED-Konserwatyści.

Oprócz Kukiza do Sejmu z jego rekomendacji weszli: Stanisław Tyszka, Stanisław Żuk, Jarosław Sachajko, Paweł Szramka i Agnieszka Ścigaj. Polityk pytany, czy Ścigaj razem z nim odejdzie z Koalicji Polskiej, odparł: „Trudno powiedzieć”. Sama posłanka, która nie uczestniczyła w klubie, nie odbierała telefonu.

Kraj i świat

Ratownicy TOPR odnaleźli ciało grotołaza zaginionego w Jaskini Wielkiej Śnieżnej

Ratownicy TOPR odnaleźli ciało grotołaza zaginionego w Jaskini Wielkiej Śnieżnej

2019-08-23, 07:32
Po tragicznej burzy szlak na Giewont zamknięty do odwołania

Po tragicznej burzy szlak na Giewont zamknięty do odwołania

2019-08-23, 06:35
Karczewski: minister Ziobro nie powinien podać się do dymisji

Karczewski: minister Ziobro nie powinien podać się do dymisji

2019-08-22, 16:31
Gwałtowna burza w Tatrach. 4 osoby zginęły, ponad 150 poszkodowanych

Gwałtowna burza w Tatrach. 4 osoby zginęły, ponad 150 poszkodowanych

2019-08-22, 16:07
Odnaleziono ciało Piotra Woźniaka-Staraka

Odnaleziono ciało Piotra Woźniaka-Staraka

2019-08-22, 10:49
Na jeziorze Kisajno wznowiono poszukiwania Piotra Woźniaka-Staraka

Na jeziorze Kisajno wznowiono poszukiwania Piotra Woźniaka-Staraka

2019-08-20, 08:26
Nadal nie ma kontaktu z poszukiwanymi grotołazami

Nadal nie ma kontaktu z poszukiwanymi grotołazami

2019-08-19, 08:30
70 tys. pielgrzymów na Jasnej Górze. Abp Pawłowski: Polska powinna nas połączyć

70 tys. pielgrzymów na Jasnej Górze. Abp Pawłowski: Polska powinna nas połączyć

2019-08-15, 17:40
Tłumy na tatrzańskich szlakach. Zamknięta droga w kierunku Morskiego Oka

Tłumy na tatrzańskich szlakach. Zamknięta droga w kierunku Morskiego Oka

2019-08-15, 12:08
Mariusz Kamiński powołany na stanowisko ministra spraw wewnętrznych i administracji

Mariusz Kamiński powołany na stanowisko ministra spraw wewnętrznych i administracji

2019-08-14, 11:18
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę