Ambasador Przyłębski krytycznie o wyroku Federalnego Trybunału Sprawiedliwości

2018-08-22, 20:11  Polska Agencja Prasowa

Za "bardzo osobliwy werdykt" ambasador RP w Niemczech Andrzej Przyłębski uznał w środę wyrok niemieckiego Federalnego Trybunału Sprawiedliwości (BGH), który nie nakazał niemieckiej telewizji publicznej ZDF przeproszenia Karola Tendery za użycie sformułowania "polskie obozy zagłady".

Według BGH wyrok sądu w Krakowie - uznający, że ZDF musi w określony sposób przeprosić na swojej stronie internetowej za użycie zwrotu "polskie obozy zagłady" - nie może być egzekwowany w RFN. Postanowienia polskiego sądu nie mogą być stosowane w Niemczech, gdyż byłoby to "oczywistym naruszeniem fundamentalnego prawa wolności opinii oraz mediów" - głosi wydany 19 lipca wyrok, opublikowany we wtorek przez niemiecki Federalny Trybunał Sprawiedliwości.

BGH anulował decyzje niższych niemieckich instancji w tej sprawie i oddalił wniosek 96-letniego Karola Tendery, byłego więźnia niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz i uczestnika obozowej konspiracji. Zgodnie z wyrokiem sądu w Karlsruhe koszty postępowania, wycenione na 4 tys. euro, poniesie wnioskodawca.

Federalny Trybunał Sprawiedliwości podkreślił, że sformułowanie użyte przez ZDF było niewłaściwe. Zaznaczył jednak, że kwestią, którą rozpatrywał, była dokładna treść przeprosin wymaganych przez polski sąd, których to ZDF nie może "publikować jako swoich opinii". Według wyroku strona polska oczekuje nieproporcjonalnej kary, biorąc pod uwagę, że ZDF przeprosił oraz dokonał korekty tekstu.

"To bardzo osobliwy werdykt - powiedział Przyłębski stacji TVP Info. - Ten Trybunał Federalny już się, popisał zapraszając panią Gersdorf jakiś czas temu. Skierowałem do prezydenta tego Trybunału list z zapytaniem, kto w niemieckim MSZ potwierdził informację, że pani Gersdorf jest nadal urzędującą I prezes Sądu Najwyższego. Nie dostałem żadnej odpowiedzi, więc to jest widocznie taki dość osobliwy sąd. Czy to ma bezpośredni związek z opinią publiczną, takiej konkluzji bym jeszcze nie ryzykował. Mi się wydaje, że Niemcy w pewnym sensie odrobiły lekcję z historii i na pewno większość społeczeństwa wie, jak wyglądała II wojna światowa, czyje były obozy i tak dalej. Czy to jest efekt jakiejś polityki historycznej - też trudno w tej chwili to rozstrzygnąć, ale to jest niepokojące i w tej sprawie też będziemy próbowali jakoś interweniować". (PAP)

Kraj i świat

12 lat więzienia dla Dawida W. za zabójstwo z 2015 r.

2017-12-28, 10:09

Bydgoszcz zmniejszy wsparcie dla festiwalu Camerimage

2017-12-27, 21:32

10 osób rannych w eksplozji bomby w supermarkecie w Petersburgu

2017-12-27, 19:59

Utworzono program badań nad polskimi lekami przeciw chorobom serca i nowotworom

2017-12-27, 18:17

Premier: w krótkim terminie po święcie Trzech Króli będą znane zmiany w rządzie

2017-12-27, 17:09

Morawiecki: jestem zbudowany tempem zmian kadrowych w polskiej armii

2017-12-27, 17:09

Zdaniem Macierewicza, Chorwacja i Polska mają wiele do zrobienia dla wzmocnienia NATO

2017-12-27, 17:07

Kolejne niszczyciele min i okręt ratowniczy dla Marynarki Wojennej

2017-12-27, 13:34

Wyprawa na K2 - Marcin Kaczkan: potrzeba dobrej pogody i szczęścia

2017-12-27, 12:31

99 lat temu wybuchło Powstanie Wielkopolskie

2017-12-27, 11:52
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę