Znów starcia i ofiary w Kairze stolicy Egiptu

2013-08-16, 16:03  Polska Agencja Prasowa

Kilkadziesiąt tysięcy zwolenników obalonego prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego wyruszyło w piątek z północno-wschodniej części Kairu do centrum miasta, domagając się "końca rządów armii".

Lokalne media donoszą o pierwszych starciach i ofiarach śmiertelnych.

Siły bezpieczeństwa zapowiedziały stanowcze działania w przypadku łamania prawa - przekazała państwowa telewizja.

W Kairze armia zablokowała czołgami główne arterie prowadzące do centrum miasta oraz place; siły bezpieczeństwa mają na tych obszarach zgodę na otwieranie ognia do agresywnych demonstrantów - podały lokalne stacje telewizyjne.

Z różnych części Egiptu zaczynają napływać pierwsze doniesienia o starciach i ofiarach śmiertelnych.

Według źródeł medycznych czterech demonstrantów zginęło w Ismailii na północnym wschodzie Egiptu. W mieście Tanta, położonym w Delcie Nilu, policja strzelała śrutem i użyła gazu łzawiącego, by rozpędzić protestujących islamistów; rannych zostało kilkadziesiąt osób.

Na przedmieściach Kairu czterej uzbrojeni mężczyźni zabili policjanta podczas próby sforsowania blokady ustawionej przez siły bezpieczeństwa. Agencja Reutera, powołując się na świadków, podała też, że użyto gazu łzawiącego i słychać było strzały na głównym kairskim placu, gdzie protestowały tysiące islamistów; demonstranci obrzucili koktajlami Mołotowa pobliski komisariat policji.

Dowództwo wojsk egipskich informowało w piątek, że w oczekiwaniu na demonstracje rozmieszcza żołnierzy w pobliżu "najważniejszych obiektów" w kraju. Dzień wcześniej Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się Mursi, wezwało do zorganizowania po piątkowych modłach "marszu gniewu milionów".

W ten sposób islamiści chcą zaprotestować przeciwko brutalnej rozprawie sił bezpieczeństwa z demonstrującymi zwolennikami odsuniętego od władzy 3 lipca prezydenta Mursiego. W następstwie akcji policji wobec zwolenników Mursiego w środę zginęło - według władz - 638 osób, a według islamistów - 3 tys. W kraju wprowadzono stan wyjątkowy, a w niektórych regionach godzinę policyjną. (PAP)

Kraj i świat

Aleksiej Puszkow: nacjonalizm w Polsce o wiele silniejszy niż w Rosji

2013-11-12, 08:39

Policja: po "Marszu Niepodległości" zatrzymano 72 osoby

2013-11-12, 08:04

Kaczyński: rozwiązania dla Polski nie przyjdą z zewnątrz

2013-11-11, 19:55

Dramatyczny apel przedstawiciela Filipin na szczycie klimatycznym

2013-11-11, 19:52

Ukraina przestała kupować rosyjski gaz

2013-11-11, 19:50

"Marsz Niepodległości" w stolicy został rozwiązany

2013-11-11, 19:49

"Marsz Niepodległości": strażacy obrzuceni kamieniami

2013-11-11, 17:06

Zatrzymano kilkanaście osób podczas "Marszu Niepodległości"

2013-11-11, 17:05

Ulicami Warszawy przeszedł marsz "Razem dla Niepodległej"

2013-11-11, 17:05

Ulicami Warszawy przeszła defilada historycznych oddziałów polskiej armii

2013-11-11, 17:03
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę