Zakończyła się ostatnia debata prezydencka przed pierwszą turą wyborów

2025-05-13, 00:04  PAP/Redakcja
Pałac Prezydencki w Warszawie/fot. Marcin Białek - Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=16823300

Pałac Prezydencki w Warszawie/fot. Marcin Białek - Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=16823300

W poniedziałek o godz. 20:00 rozpoczęła się debata prezydencka TVP, której współorganizatorami były TVN i Polsat, ostatnia przed I turą wyborów. Wzięli w niej udział wszyscy kandydaci. Przed debatą pojawiły się kontrowersje dotyczące składu prowadzących i losowania kolejności odpowiedzi.

Udział w poniedziałkowej debacie potwierdziło 13 kandydatów na prezydenta, czyli wszyscy zarejestrowani przez PKW pretendenci do tego urzędu. Debatę poprowadzili: Dorota Wysocka-Schnepf (TVP), Radomir Wit (TVN24) oraz Piotr Witwicki (Polsat News).

Była to ostatnia debata przed pierwszą turą wyborów i zarazem ta, którą zgodnie z Kodeksem wyborczym Telewizja Polska miała obowiązek przeprowadzić pomiędzy kandydatami na prezydenta. Była transmitowana m.in. w TVP1, TVP Info, TVN24, Polsat News i Interii.

Formuła debaty
Jak podał na swojej stronie TVN24, pierwszą część debaty podzielono na dwa bloki: politykę krajową i zagraniczną. Każdy z trzech dziennikarzy zada w tych blokach po jednym pytaniu identycznej treści wszystkim kandydatom. Czas na odpowiedź to 60 sekund.

W każdym bloku tematycznym, po odpowiedzi na pytania dziennikarzy, kandydaci mogli zadać jedno pytanie jednemu kontrkandydatowi. Czas na pytanie to 20 sekund, na odpowiedź - 60 sekund i kolejne 20 sekund na ripostę.

Po dwóch blokach tematycznych przewidziano rundę pytań wzajemnych. Każdy z kandydatów mógł zadać po dwa pytania, każde innemu rywalowi. Zaplanowano też czas na swobodną wypowiedź kandydatów (po 90 sekund). Uczestnicy nie mogli korzystać z telefonów ani innych gadżetów.

Komentarze dotyczące losowania kolejności
Poseł PiS Andrzej Śliwka skrytykował też losowanie kolejności wystąpień podczas debaty. – Wylosowanie Rafała Trzaskowskiego jako tego, który w pięciu rundach, w trzech ostatnich odpowiada jako ostatni, to trzeba powiedzieć, że szanse na to były mniejsze niż procent – zauważył Śliwka.

Szefowa sztabu Rafała Trzaskowskiego Wioletta Paprocka we wpisie na platformie X odpowiedziała, że w losowaniu kolejności odpowiedzi na pytania udział wzięli przedstawiciele wszystkich sztabów.

Radomir Wit zamieścił na X zdjęcie protokołu z losowania, na którym są podpisy przedstawicieli wszystkich sztabów. – Losowały komitety na oczach innych komitetów – napisał.

Telewizja Polska w przesłanym PAP stanowisku zaznaczyła, „że losowanie kolejności wypowiedzi kandydatów zostało przeprowadzone przez przedstawicieli sztabów kandydatów na urząd prezydenta RP i odbyło się zgodnie z poszanowaniem wszelkich reguł uczciwości i przejrzystości”. – Podkreślamy, że wszystkie sztaby zaakceptowały wylosowaną kolejność wypowiedzi kandydatów, a protokół podpisali przedstawiciele wszystkich sztabów – nikt nie zgłosił sprzeciwu – dodano.

Kontrowersje wokół doboru prowadzących
Debatę poprzedził sprzeciw ośmiu sztabów wyborczych wobec jej współprowadzenia przez dziennikarkę TVP Dorotę Wysocką-Schnepf, m.in. sztabów PiS i Konfederacji. Wicerzecznik PiS Mateusz Kurzejewski stwierdził w poniedziałek, że debatę będzie prowadziła „twarz najgorszej propagandy TVP w likwidacji”. Jego zdaniem debata będzie „hucpą polityczną, kabaretem i działaniami, które mają pomóc Rafałowi Trzaskowskiemu”.

Według Wojciecha Machulskiego, rzecznika kampanii Sławomira Mentzena (kandydata Konfederacji), Wysocka-Schnepf nie jest dziennikarzem obiektywnym i tworzyła wiele materiałów, które w bezpośredni sposób uderzały w niektórych kandydatów na prezydenta. W ocenie Machulskiego TVP oszukała sztaby przy organizacji debaty, ignorując ich zastrzeżenia.

Prawo do starania się o urząd prezydenta
Rafał Trzaskowski podkreślił podczas poniedziałkowej debaty, że prezydent powinien załatwiać sprawy ludzi, a nie swoje sprawy. Jego zdaniem ostatnie dni pokazały, że „przynajmniej jeden z kandydatów” powinien zastanowić się, czy ma „moralne prawo” do starania się o najwyższy urząd w RP.

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski wskazywał podczas debaty, że „najważniejsza w polityce jest uczciwość”. ֪– Polityk powinien iść załatwiać sprawy ludzi, a nie swoje sprawy – zaznaczył.

– Są też sprawy, które wetował prezydent Andrzej Duda, takie, jak choćby: język śląski, pigułka dzień po czy sprawa dla nas bardzo istotna, a mianowicie taka, żeby kobiety decydowały o swoim życiu i zdrowiu. Jeżeli te ustawy trafią do mnie jeszcze raz, to je podpiszę. Jeżeli nie, to złożę swoje własne propozycje w tym zakresie – zadeklarował.

– Jako prezydent nigdy nie ułaskawię żadnego polityka, niezależnie czy będzie to polityk z mojej, czy z przeciwnej strony politycznej - zapewnił w poniedziałkowej w debacie prezydenckiej kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta Szymon Hołownia.

Hołownia odpowiedział, że najważniejszą rzeczą jest dzisiaj bezpieczeństwo Polek i Polaków. – I tutaj nie może być żadnych kompromisów – podkreślił.

Kwestia wojny na Ukrainie
– Nie wyślę polskich żołnierzy na Ukrainę, będę budował sojusz polsko-amerykański i nie zgodzę się na budowę NATO-bis w UE - powiedział podczas poniedziałkowej debaty Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta popierany przez Prawo i Sprawiedliwość.

Dodał, że trudne decyzje podejmował jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej „gdy środowisko Rafała Trzaskowskiego śmiało się, że nie ma polskich bohaterów na Westerplatte”. – Znalazłem ich i pochowałem. Podejmowałem trudne decyzje likwidując obiekty sowieckiej propagandy mimo tego, że ściga mnie dzisiaj Federacja Rosyjska. Takim samym będę prezydentem, zadbam o państwa bezpieczeństwo. Nie wyślę polskich żołnierzy na Ukrainę, niezależnie od sondaży opinii publicznej. Będę budował sojusz polsko-amerykański i nie zgodzę się na budowę NATO-bis w Unii Europejskiej, niezależnie od sondaży – oświadczył Nawrocki.

Większość kandydatów na prezydenta podkreśliło, że w polskim interesie jest zakończenie wojny na Ukrainie sprawiedliwym pokojem. Według Sławomira Mentzena ważne, by Ukraina nie straciła niepodległości, jednak dla Polski nie ma znaczenia, gdzie będzie przebiegać nowa granica między Ukrainą a Rosją.

Kandydaci odpowiadali na pytanie o to, jaki jest interes Polski przy toczących się negocjacjach na temat zakończenia wojny na Ukrainie i jak go zabezpieczyć.

Kandydat Partii Razem Adrian Zandberg zgodził się, że polską racją stanu jest sprawiedliwy pokój, na który wyrazi zgodę ukraińskie społeczeństwo.

Kandydatka Nowej Lewicy Magdalena Biejat oceniła, że pokój powinien być zawarty na warunkach Ukrainy i za pieniądze agresora. Przekonywała również, że interes Polski leży w sojuszu unijnym. W jej ocenie słabsza Francja i Niemcy to szansa dla naszego kraju, by przejąć stery w UE. Zwróciła uwagę na konieczność postawienia na bezpieczeństwo poprzez wspólne zbrojenia, manewry oraz wspólne inwestycje.

Krzysztof Stanowski zarzucił kandydatowi KO Rafałowi Trzaskowskiemu, że w 2014 roku „lamentował na Twitterze, że PiS nas właduje w wojnę z Ukrainą, jak zaczniemy jej pomagać”. Dodał, że teraz przeczytał w jego książce, że on pierwszy wiedział, że Ukrainie trzeba pomagać. Zarzucił też kandydatowi KO niespójność jego wypowiedzi ws. reparacji od Niemiec. – Nie można mieć każdego poglądu na każdy temat, zależnie kto pyta. Uważam, że osobie powyżej 50. roku życia już powinien się wykształcić kręgosłup – stwierdził Stanowski.

Kontrowersje wokół mieszkania tematem rozmowy między Trzaskowskim i Nawrockim
W ostatniej, odbywającej się w poniedziałek, debacie kandydatów przed pierwszą turą wyborów prezydenckich popierany przez PiS Karol Nawrocki zapytał kandydata KO Rafała Trzaskowskiego, czy w jego „emocji społecznej mieści się składanie pozwu eksmisyjnego do rodziców sześcioletniego dziecka”. Nawiązał tym m.in. do wpisu na platformie X polityka PiS Sebastiana Kalety, według którego „urzędnicy Rafała Trzaskowskiego pozywają nawet małe dzieci o eksmisję”.

– Jak zwykle pan manipuluje, bo to sądy podejmują tego typu decyzje. Natomiast jeśli chodzi o politykę mieszkaniową, to ja ją kompletnie zmieniłem – odpowiedział Trzaskowski. – Wie pan, jak? Przede wszystkim w Warszawie nie sprzedajemy mieszkań komunalnych z bonifikatą, żeby nie było przekrętów – zaznaczył. Dodał, że chodzi o takie „przekręty”, jakie - jego zdaniem - były udziałem Nawrockiego. Zaznaczył też, że to radni PiS „próbowali znowu wrócić do bonifikat”.

– Druga kwestia, to kwestia reprywatyzacji. Za moich rządów nie oddaliśmy ani jednego mieszkania i remontujemy pustostany, rozwijamy naszą bazę, jeśli chodzi o mieszkania komunalne. I bardzo ważne - nie sprzedajemy mieszkań, chyba że jest sytuacja ekstremalna i wtedy dajemy mieszkania zastępcze – kontynuował kandydat KO.

Nawrocki ripostował, że Trzaskowski jest „skuteczniejszy niż mafia reprywatyzacyjna”. – Totalna bzdura – mówił na to Trzaskowski.

„Są ważniejsze rzeczy niż stołek Marszałka Sejmu dla Włodzimierza Czarzastego”
Kandydat Partii Razem Adrian Zandberg podczas poniedziałkowej debaty spytał kandydatkę Nowej Lewicy Magdalenę Biejat, czy „drobne sprawy – ogryzkowa renta wdowia czy pilotaż krótszego czasu pracy w paru firmach - są warte załamania publicznej ochrony zdrowia”.

– W porównaniu do ciebie Adrian, ja nie szukam wymówek, żeby nie robić rzeczy. Ja jestem w tej trudnej koalicji po to, żeby załatwiać te sprawy, które oboje obiecywaliśmy w kampanii w 2023 roku – odpowiedziała Biejat.

Zaznaczyła, że Lewica w rządzie nie boi się wywalczać swoich spraw. – W przeciwieństwie do ciebie, nie poddajemy się na stracie – mówiła.

Polityk ripostował, że bez Lewicy obecny rząd nie miałby większości. – Są ważniejsze rzeczy niż stołek Marszałka Sejmu dla Włodzimierza Czarzastego. To są sprawy ludzi – stwierdził.

Zandberg w trakcie debaty odpowiadał też na pytanie zadane mu przez Szymona Hołownię. Kandydat Trzeciej Drogi spytał Zandberga o to, „co zrobił dla ochrony pracowników, migrantów, ochrony deweloperskich nadużyć i spadku cen kredytów”.

– Wiesz, dlaczego mnie w tym rządzie nie ma. Położyliśmy konkretne sprawy na stole – 8 proc. PKB na zdrowie, 3 proc. na naukę, badania i rozwój i realne dofinansowanie dla publicznego programu budowy mieszkań i usłyszeliśmy „nie” od twoich koalicjantów z Platformy Obywatelskiej. Ja nie będę podpisywać się pod polityką głodzenia szpitali, która doprowadzi do tysięcy ludzkich tragedii – odpowiedział Zandberg.

Jak ocenił Hołownia, „faryzeizm Razem i Lewicy, jeśli chodzi o załatwianie spraw ważnych dla ludzi, czasami bywa rozbrajający”. – Wyprosiliście u Andrzeja Dudy weto w sprawie zmiany składki zdrowotnej dobijając tym samym ludzi pracy – podkreślił.

Wybory już w nadchodzącą niedzielę
W debacie i w niedzielnych wyborach prezydenckich rywalizowali: Artur Bartoszewicz (ekonomista), Magdalena Biejat (kandydatka Nowej Lewicy), Grzegorz Braun (europoseł wykluczony z Konfederacji), Szymon Hołownia (marszałek Sejmu, kandydat Trzeciej Drogi), Marek Jakubiak (poseł koła Wolni Republikanie), Maciej Maciak (lider Ruchu Dobrobytu i Pokoju), Sławomir Mentzen (kandydat Konfederacji), Karol Nawrocki (prezes IPN, kandydat popierany przez PiS), Joanna Senyszyn (była posłanka SLD, ekonomistka), Krzysztof Stanowski (dziennikarz), Rafał Trzaskowski (prezydent Warszawy i kandydat KO), Marek Woch (kandydat Bezpartyjnych Samorządowców), Adrian Zandberg (poseł, kandydat partii Razem).

Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja tego roku, a ewentualna druga tura – 1 czerwca.

Kraj i świat

Donald Trump: Być może polecę do Turcji w czwartek na rozmowy Rosji i Ukrainy

Donald Trump: Być może polecę do Turcji w czwartek na rozmowy Rosji i Ukrainy

2025-05-12, 19:23
Od wtorku egzaminy ósmoklasisty. Weźmie w nich udział prawie 355 tys. uczniów

Od wtorku egzaminy ósmoklasisty. Weźmie w nich udział prawie 355 tys. uczniów

2025-05-12, 08:23
Papież Leon XIV podczas pierwszego spotkania z wiernymi: Nigdy więcej wojny [zdjęcia]

Papież Leon XIV podczas pierwszego spotkania z wiernymi: Nigdy więcej wojny! [zdjęcia]

2025-05-11, 12:42
Kanclerz UW: Konieczne jest zbudowanie nowoczesnego systemu bezpieczeństwa uczelni [wywiad]

Kanclerz UW: Konieczne jest zbudowanie nowoczesnego systemu bezpieczeństwa uczelni [wywiad]

2025-05-11, 09:07
Pakistan i Indie porozumiały się w kwestii pełnego, a nie częściowego rozejmu

Pakistan i Indie porozumiały się w kwestii „pełnego”, a nie „częściowego” rozejmu

2025-05-10, 16:56
Szef MSZ Ukrainy: Wraz z sojusznikami jesteśmy gotowi na zawieszenie broni od poniedziałku

Szef MSZ Ukrainy: Wraz z sojusznikami jesteśmy gotowi na zawieszenie broni od poniedziałku

2025-05-10, 14:22
Dalszy ciąg sprawy mieszkania Karola Nawrockiego. Ujawniono oświadczenie o dożywotniej opiece

Dalszy ciąg sprawy mieszkania Karola Nawrockiego. Ujawniono oświadczenie o dożywotniej opiece

2025-05-09, 20:18
Polska i Francja zobowiązały się do wzajemnej pomocy militarnej. Nowy traktat podpisany

Polska i Francja zobowiązały się do wzajemnej pomocy militarnej. Nowy traktat podpisany

2025-05-09, 19:14
Sąd zdecydował w sprawie aresztu dla Mieszka R. podejrzanego o zabójstwo na UW

Sąd zdecydował w sprawie aresztu dla Mieszka R. podejrzanego o zabójstwo na UW

2025-05-09, 16:29
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę