Jerzy Rafalski: Misja kosmiczna z udziałem Polaka to korzyści gospodarcze i naukowe
Sławosz Uznański-Wiśniewski w środę (11 czerwca) jako drugi Polak w historii poleci w kosmos. To nie tylko prestiż, ale też realne korzyści dla Polski. Gość „Rozmowy Dnia” wyliczał profity gospodarcze i naukowe, jakie może przynieść dla naszego kraju lot Polaka w kosmos.
- Ta misja kosmiczna to też ogromny potencjał edukacyjny – podkreślał Jerzy Rafalski. - Sam, jak byłem małym chłopcem, oglądałem start Mirosława Hermaszewskiego - oczywiście w telewizji, w czarno-białym odbiorniku. Potem było łączenie, zawsze w okolicach „Dobranocki”. To było niesamowite przeżycie i my młodzi patrzyliśmy, ale nie mieliśmy jeszcze takich marzeń: „ja też chcę lecieć”. Wtedy były inne czasy, byliśmy trochę bardziej zahukani. Teraz, gdy młodzieży pokaże się rakietę, to oni powiedzą: „ja też polecę”. I o to właśnie chodzi – aby rozbudzić chęć i w ogóle zainteresowanie technologią, całą techniką kosmiczną, a może i astronomią. (...)