Zbigniew Girzyński
2021-06-28
Gościem Rozmowy Dnia był poseł Zbigniew Girzyński. Tematem było odejście posła z partii i klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości oraz założenie nowego koła poselskiego.
Marcin Kupczyk: Małgorzata Janowska, Arkadiusz Czartoryski i pan, czyli Zbigniew Girzyński - ogłosili Państwo w piątek, że opuszczają klub PiS i poinformowali, że powołują w Sejmie koło „Wybór Polska”. Skąd taka decyzja? Dlaczego Pan odchodzi?
Zbigniew Girzyński: To jest efekt wielu tygodni rozmów z koleżanką, z kolegami na temat sytuacji, do jakiej doszedł klub i rząd Prawa i Sprawiedliwości. Przestaliśmy akceptować wiele posunięć rządu, a takim momentem, które przelało czarę goryczy było ogłoszenie założeń, bo wielu szczegółowych rozwiązań jeszcze nie znamy, ale te założenia, które ogłoszono, a które nie były z nami konsultowane, dotyczące tak zwanego Nowego Ładu powodują w naszej opinii to, że mali i średni przedsiębiorcy będą ponosili największe ciężary w funkcjonowania tego systemu. Skutkiem czego, długofalowo, będzie to, że w Polsce będziemy mieli tak naprawdę dwóch pracodawców. Jeden to będzie państwo poprzez swoje instytucji i spółki, a drugim będą wielkie międzynarodowe koncerny, tymczasem aż 2/3 polskiego dochodu narodowego wypracowują małe rodzinne firmy i chcemy, aby w rozwiązaniach gospodarczych, a to w ogóle jest fundamentalna i strategiczna kwestia, takie sprawy były brane pod uwagę, a teraz przestały, co jest sprzeczne z fundamentami w ogóle, gdy kiedyś stworzyliśmy Prawo i Sprawiedliwość, bo z naszej grupy i ja i pan poseł Czartoryski byliśmy założycielami Prawa i Sprawiedliwości 20 lat temu. I wreszcie kwestia druga, równie istotna i ważna, to są także ważne sprawy wolnościowe. W naszej opinii nie powinno być tak, że państwo będzie segregowało ludzi ze względu na to, czy ktoś poddaje się lub nie szczepieniom, które akurat państwo zaleca. Nie mamy nic przeciwko temu, żeby państwo organizowało pomoc i propagowało akcję szczepionkową. Sami jesteśmy osobami, które z tych szczepionek korzystają, bo wiemy, że to jest istotne i ważne, ale jeżeli ktoś z różnych powodów nie decyduje się na to, to powinien mieć prawo wyboru, nie powinno mu się tego ani narzucać ani już w żadnym wypadku nie powinno mieć miejsce coś takiego, że ktoś z tego powodu będzie miał ograniczone możliwości funkcjonowania w społeczeństwie, a takie informacje także do nas docierają i tego typu informacje pojawiały się także podczas ostatniego posiedzenia klubu.
Ale nie ma żadnej decyzji, żeby zmuszać kogoś do szczepień.
Tak, ale niestety wystąpienie pana prezesa podczas zamkniętego posiedzenia klubu, w tym obszarze było niezwykle niepokojące i mam nadzieję, że ten nasz gest będzie czymś, co z powoduje zahamowanie tego typu pomysłów.
Rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Anita Czerwińska oceniła, że w przypadku posła Girzyńskiego, czyli w pańskim przypadku, może chodzić o to, co wydarzyło się w biurze Adama Hofmana, który jest partnerem w agencji PR-owej. „Nie jest tajemnicą, że obaj panowie są w relacjach towarzyskich czy wcześniej zawodowych” - mówiła, a ”media informowały, że funkcjonariusze CBA przeszukali warszawskie biuro agencji PR-owej Adama Hofmana. CBA interesuje się umowami firmy między innymi z państwowymi +Azotami+. Według niektórych informacji przeszukanie miało związek ze śledztwem, które prowadzi prokuratura w Szczecinie. Dotyczy ono nieprawidłowości w zarządzaniu Zakładami Chemicznymi Police, które należą do grupy Azoty”. Jaka w tym wszystkim jest Pana rola?
Żadna. O tym, że Adam Hofman - mój bardzo dobry kolega, którego cenię i lubię. współpracował z tą konkretną firmą dowiedziałem się kilka dni temu właśnie z mediów, natomiast czytałem też, że CBA weszło także do jakiejś kancelarii prawnej, która obsługuje Jarosława Kaczyńskiego. Biorąc pod uwagę logikę pani Czerwińskiej to z całą pewnością za 2 dni Jarosław Kaczyński z dwoma jakimiś innymi posłami założy koło parlamentarne (...)
