Jeśli zapomnimy złożyć PIT to.... nic się nie stanie
Wypełniający PIT - 37 i PIT - 38 nie muszą w tym roku zrobić absolutnie nic, by rozliczyć się z podatków. Zrobi to za nas system i urzędnicy. Pod warunkiem, że korzystamy z tej samej ulgi, co w zeszłym roku, a 1 procent chcemy przekazać na tę samą organizację.
Zmiany musimy wprowadzić sami. Od jutra (15.02) można zajrzeć w "Twój e-PIT" na stronie www.podatki.gov.pl.
Jeśli chcemy złożyć w Urzędzie Skarbowym papierowy PIT, nadal możemy to zrobić. Wtedy ewentualny zwrot dostaniemy w ciągu 3 miesięcy, natomiast korzystając z nowej internetowej usługi, pieniądze dostaniemy w ciągu góra 45 dni - mówią Kinga Błaszczyńska i Edyta Muszyńska z Izby Administracji Skarbowej w Bydgoszczy.
Jeśli osoby rozliczające się z umów o pracę, zlecenie, dzieło i przychodów kapitałowych do 30 kwietnia nie zrobią nic, wówczas ich rozliczenie z podatków zostanie uznane za złożone.
W przyszłym roku z Twojego e-PIT będą mogli skorzystać także właściciele firm i osoby rozliczające się ryczałtem w PIT 28. Do końca kwietnia urzędnicy będą pomagać zaglądać do naszych internetowych rozliczeń i w razie potrzeby je zmieniać.