Z oceną igrzysk poczekajmy do ich końca - mówi Michał Żurowski
Polską przypadłością jest nadmierne dmuchanie w balonik oczekiwań sportowych - uważa dziennikarz i felietonista sportowy Michał Żurowski. Jego zdaniem, z podsumowaniem występów Polaków na igrzyskach olimpijskich należy poczekać do końca imprezy.
Gość Rozmowy Dnia w PR PiK liczy jeszcze na kolejne krążki i zauważa, że pięć na siedem medali zdobyły panie, a blisko połowa, bo trzy są sukcesem bydgoskich wioślarek i kajakarek.
- Nam brakuje miłego zaskoczenia ze strony polskich sportowców - stwierdził w "Rozmowie Dnia" dziennikarz sportowy Michał Żurowski.