Piłka ręczna - Vive Tauron Kielce z Pucharem Polski
Piłkarze ręczni Vive Tauron zdobyli Puchar Polski. W finale w Lublinie wygrali z Orlenem Wisłą Płock 31:24 (16:12). To 14. w historii, a dziewiąty z rzędu, triumf kieleckiego zespołu.
Te dwie ekipy zmierzą się również w finale rywalizacji o mistrzostwo Polski.
Początkowa faza spotkania charakteryzowała się znakomitą grą obronną obydwu drużyn, czego najlepszym dowodem utrzymujący się aż do ósmej minuty "piłkarski" wynik 1:1.
Bardzo wyrównana walka toczyła się do 20. minuty, kiedy praktycznie bramki padały raz z jednej, raz z drugiej strony, a na tablicy, po celnym rzucie karnym Karola Bieleckiego, widniał rezultat 9:9. Kiedy po trzech minutach Bielecki ponownie wykorzystał rzut karny i kielczanie objęli prowadzenie 10:9, to od tej pory płocczanom nie udało się doprowadzić choćby do wyrównania, a przewaga Vive systematycznie zwiększała się.
Mimo ambitnych starań podopiecznych trenera Piotra Przybeckiego, na osiem minut przed końcem meczu, po celnym rzucie Mariusza Jurkiewicza, kielczanie wygrywali różnicą ośmiu trafień, a w 58. minucie po bramce Manuela Strleka nawet dziewięciu. Puchar w pełni zasłużenie zdobyła drużyna Vive Tauron Kielce mając w swoim bardzo wyrównanym składzie znakomicie grających Michała Jureckiego i Krzysztofa Lijewskiego oraz w bramce Sławomira Szmala.
Jej trener Tałant Dujszebajew podkreślił, że mecze tych dwóch zespołów zawsze są trudne.
"Cieszymy się z tego zwycięstwa, choć te mecze z Wisłą są zawsze emocjonujące i ciężkie. Ta dzisiejsza wygrana w przededniu spotkań finałowych o mistrzostwo Polski ma dla nas przede wszystkim mentalne znaczenie" - przyznał szkoleniowiec Vive Tauron.