SGP w Warszawie - wszyscy zawodnicy wzięli udział w porannym treningu
Po całonocnych pracach nad odpowiednim przygotowaniem toru żużlowego na Stadionie Narodowym w Warszawie, zawodnicy nie mieli już poważnych zastrzeżeń i wszyscy wzięli udział w porannym treningu. Początek Grand Prix Polski o godz. 19. Transmisja na antenie Polskiego Radia PiK.
"Tor jest już znacznie lepiej przygotowany niż wczoraj i jak najbardziej nadaje się do ścigania. Jeszcze kilka poprawek, z którymi organizatorzy na pewno sobie poradzą i podczas zawodów będzie naprawdę bardzo dobrze" - ocenił Szwed Tomas H. Jonasson, który wraz z Duńczykiem Nickim Pedersenem testowali nawierzchnię także w dzień wcześniej.
Ich zachowanie spotkało się z dezaprobatą pozostałych zawodników, którzy mieli poważne uwagi do stanu nawierzchni. Z tego powodu odmówili udziału w treningu. Ich głównym zastrzeżeniem był bardzo nierówny stan twardości toru, co stwarzało duże zagrożenie dla zawodników.
"Wystarczy kopnąć butem i robi się dziura. Na takim torze nie da się jeździć. Nie ma sensu męczyć się z motocyklem" - nie krył oburzenia wicemistrz świata z poprzedniego sezonu, Krzysztof Kasprzak.
Oprócz niego wieczorem wystartuje trzech innych Polaków: Jarosław Hampel, Maciej Janowski i Tomasz Gollob, który na te zawody otrzymał tzw. dziką kartę. Dla mistrza świata z 2010 roku ma to być pożegnanie z cyklem GP.
Grand Prix w Warszawie, które rozpocznie cykl 12 turniejów tego cyklu, rozpocznie się o godz. 19. Jednak od godz. 12 otwarta będzie Strefa Kibica na błoniach Stadionu Narodowego. Bramy stadionu zostaną otwarte o godz. 16. (PAP)