„Orły” pokonane przez Turcję w ćwierćfinale! Koniec marzeń o medalu ME
Reprezentacja Polski w koszykówce zakończyła swoją podróż na tegorocznych mistrzostwach Europy na etapie ćwierćfinału. „Biało-czerwoni” ulegli w Rydze drużynie Turcji 77:91 i tym samym stracili szansę na awans do strefy medalowej. Zwycięstwo zapewniło Turkom siódmą wygraną z rzędu i pierwszy od 2001 roku półfinał imprezy.
Spotkanie rozpoczęło się obiecująco dla podopiecznych trenera Igora Miličicia. Na prowadzenie szybko wyprowadził Polaków kapitan, Mateusz Ponitka, a precyzyjne rzuty "zza łuku” Aleksandra Dziewy oraz twarda obrona ustawiły wynik na 15:11 po siedmiu minutach. Niestety, kłopoty z faulami i celne trafienia dystansowe Turków sprawiły, że premierowa kwarta zakończyła się remisem.
Decydująca okazała się druga odsłona, w której nasi rywale całkowicie zdominowali parkiet (27:13). Szybkie akcje po przechwytach oraz konsekwentne wykorzystywanie przewagi pod koszem pozwoliły ekipie Ergina Atamana na wypracowanie komfortowej przewagi.
Po powrocie na boisko przewaga Turków sięgnęła nawet 23 „oczek” (63:40). Zryw Andrzeja Pluty oraz efektowny wsad Michała Sokołowskiego zmniejszyły nieco dystans, jednak ten po 30 minutach wciąż pozostawał znaczący (65:50).
Polacy rzucili na szalę wszystkie siły w ostatniej kwarcie. Śmiałe poczynania w ataku Sokołowskiego i skuteczna defensywa zbliżyły nas do faworyzowanej Turcji na „-8”. W kluczowych momentach faworyci wykazali się od nas większą dojrzałością i koszykarskim cwaniactwem.
Polska – Turcja 77:91 (19:19, 13:27, 18:19, 27:26)