TdP: Turniej wygrał trzeci etap. Dzień naznaczony kraksą, po której doszło do neutralizacji
Ben Turner z ekipy Ineos Grenadiers wygrał w Wałbrzychu trzeci etap wyścigu kolarskiego Tour de Pologne. Wyniki nie zostały wliczone do klasyfikacji generalnej z powodu kraksy i zarządzonej przez sędziów neutralizacji. Po finiszu pod górę Turner wyprzedził Pello Bilbao oraz Andreę Bagiolego.
Najlepszy z Polaków, startujący w barwach reprezentacji Marcin Budziński zajął dziesiąte miejsce.
W końcówce etap został przerwany na około 15 minut. Powodem była kraksa, 22 kilometry przed metą, na zjeździe z Przełęczy Walimskiej. W wypadku ucierpiało sześciu kolarzy, w tym lider wyścigu Paul Lapeira. Francuz nie wstawał, trzymał się za mostek. Potem jednak dojechał do mety.
Wśród poszkodowanych znalazł się także Rafał Majka. Doświadczony zawodnik szybko się pozbierał i jeszcze przed neutralizacją doścignął peleton, który zwolnił, czekając na poszkodowanych.
Gdy czołówka miała do końca etapu 15 kilometrów, dyrektor wyścigu Czesław Lang zatrzymał kolarzy. Po trwającej około kwadransa przerwie wznowiono rywalizację, z tym że peleton ruszył za uciekającą trójką – Kellandem O’Brienem, Lorenzo Milesim oraz Diego Ulissim, ze stratą minuty. Australijczyk i dwaj Włosi zostali doścignięci kilometr przed metą. Zwyciężył po finiszu Turner, rozprowadzony przez Michała Kwiatkowskiego.
W klasyfikacji generalnej Lapeira wyprzedza o osiem sekund Victora Langellottiego oraz o 12 sekund Jana Christena. Nie ukończył etapu zajmujący dotychczas drugie miejsce Mathias Vacek. Najlepszy z Polaków, Rafał Majka jest dziesiąty.
W czwartek odbędzie się etap z Rybnika do Cieszyna o długości 201,4 kilometra. Może to być ostatnia okazja do popisu dla sprinterów, choć w połowie trasy znajduje się wymagający podjazd na Przełęcz Salmopolską.