Kameleon na głowie, jazda na motocyklu i nie tylko! Charytatywny piknik w Pieczyskach [zdjęcia, wideo]
Przejechanie się na motocyklu, postawienie kameleona na głowę, obserwowanie pracy dźwigu, posłuchanie występów i wykąpanie się w Zalewie Koronowskim – to wszystko było na wyciągnięcie ręki podczas pikniku Stowarzyszenia Łatwo Pomagać w Pieczyskach.
Korzystając z atrakcji, można było wrzucić pieniądze na potrzeby dzieci chorych na raka.
– Mamy warkoczyki, kolorowe tatuaże i jeżdżące konie – usłyszeliśmy na jednym ze stanowisk.
– Dzwoniliśmy do nieba, ono nam odpowiedziało, że będzie pogoda i jest! – radośnie zaznaczyła Wioletta Górska ze Stowarzyszenia Łatwo Pomagać.
– Właśnie spotkałam panią, która mnie wyściskała i mówi, że osiem lat temu się spotkaliśmy na onkologii. Jej córka jako jedna z pierwszych biła w dzwon zwycięzcy, który ufundowaliśmy – dodała kolejna ze współorganizatorek.
Dzieci nie mogły narzekać na brak atrakcji. – Kameleon bardzo szybko połyka świerszcze. Córka miała go na ramieniu przed chwilą. Jest bardzo fajnie, w ogóle wszyscy są tutaj tacy życzliwi, chętnie zapraszają. Robią to w szczytnym celu.
Zebrane pieniądze będą przeznaczone na świąteczne bony dla chorych dzieci, utrzymanie pralni na Oddziale Onkologii szpitala Jurasza oraz zaczarowane ogrody w szpitalach Jurasza i Dziecięcym, gdzie dzieci mogą wychodzić, pobawić się wśród kolorowych figurek.
Podczas pikniku w Pieczyskach zbierano pieniądze na wsparcie chorych dzieci/wideo: Monika Siwak