„Falstart” Anwilu w walce o FIBA Europe Cup. Włocławianie przegrali w Kosowie
Nie tak otwarcie nowego sezonu wyobrażał sobie Anwil Włocławek. W pierwszym oficjalnym spotkaniu, rozgrywanym w ramach eliminacji do FIBA Europe Cup, włocławska ekipa przegrała na wyjeździe z kosowskim BC Bashkimi 75:80.
Anwil obiecująco zaczął pojedynek (8:3). Szybko jednak sytuacja odwróciła się o 180 stopni. Pierwszą kwartę gospodarze zakończyli wynikiem 24:16. Następnie podopieczni Grzegorza Kożana stopniowo zbliżali się do przeciwnika. Na przerwę zeszli z dwoma punktami straty (37:39).
Po powrocie na parkiet doszło do remisu 39:39, ale wtedy inicjatywę znów przejęli gracze kosowskiego klubu (55:42). „Rottweilery” ponownie zaczęły gonić rywala. Udało im się to w czwartej części starcia. Nawet wyszli oni na prowadzenie 71:70, lecz końcówka należała do Bashkimi.
BC Bashkimi – Anwil Włocławek 80:75 (24:16, 15:21, 19:14, 22:24)
Rewanż za tydzień we Włocławku o 18:30. By Anwil awansował, musi okazać się lepszy w dwumeczu.