Minister zdrowia: Pierwsze dostawy szczepionek na przełomie stycznia i lutego
- Najpierw medycy, potem seniorzy - te grupy w pierwszej kolejności zostaną zaszczepione - poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. - Myślę, że pierwsze dostawy szczepionek na koronawirusa będą na przełomie stycznia i lutego - podał.
Niedzielski pytany w RMF FM o strategię szczepień poinformował, że „na razie grupy priorytetowe są ustalone w ten sposób, że zaczniemy od medyków". - To oni są na pierwszej linii frontu, to oni mają bezpośredni styk z chorymi - mówił. - Druga grupa to seniorzy, bo statystyki umieralności na koronawirusa są takie, że bardzo skokowo rosną właśnie powyżej 75. roku życia - poinformował.
Podał, że medyków jest w kraju około pół miliona, seniorów powyżej 75. roku życia jest mniej więcej 2-3 miliony osób. W związku z tym, zdaniem Niedzielskiego, wyszczepienie takiej grupy „to ogromne przedsięwzięcie logistyczne, które zajmie miesiąc lub dwa od momentu, kiedy dostaniemy szczepionki".
Jeśli chodzi o termin dostaw szczepionek, Niedzielski tłumaczył, że „jeszcze niedawno była informacja od producentów, że w grudniu będą pierwsze partie. - Teraz mamy informację, że w styczniu będą pierwsze dostawy, jednak moim zdaniem realny termin to przełom stycznia i lutego - mówi Niedzielski.
Pytany, czy wygrywamy z epidemią odpowiedział, że „na pewno mamy do czynienia z zauważalnym zmniejszeniem liczby zachorowań". - Obłożenie łóżek w szpitalach wczoraj spadło o rekordową wartość ponad 600 miejsc, więc rzeczywiście różne oznaki - w tym dotyczące zlecania badań przez lekarzy POZ - są pozytywne, ale to nie oznacza, że jesteśmy w strefie komfortu. Nadal liczba zachorowań to rząd 10 tys. osób, co oznacza też ryzyko, że część z tych osób będzie hospitalizowana i będzie wymagała intensywnej terapii - wyjaśnił. - Jesteśmy w takim punkcie, gdzie korzystne tendencje dotyczące liczby zachorowań, liczby hospitalizacji i pacjentów objawowych przychodzących do POZ-u są pozytywnymi informacjami, więc na pewno jesteśmy w sytuacji korzystniejszej niż dwa tygodnie temu, jednak zwycięstwem będzie zaszczepienie całej populacji i sprowadzenie pandemii koronawirusa do choroby, która jest w naszym otoczeniu, ale nie budzi takiego przerażenia i chaosu jak w tej chwili - mówił.