Ostatnie pożegnanie Tadeusza Mazowieckiego

2013-11-03, 14:35  Polska Agencja Prasowa
Były premier Tadeusz Mazowiecki spoczął w niedzielę na cmentarzu w podwarszawskich Laskach.Fot. M. Śmiarowski/KPRM

Były premier Tadeusz Mazowiecki spoczął w niedzielę na cmentarzu w podwarszawskich Laskach.Fot. M. Śmiarowski/KPRM

Były premier Tadeusz Mazowiecki spoczął w niedzielę na cmentarzu w podwarszawskich Laskach. Wraz z najbliższą rodziną i przyjaciółmi żegnali go przedstawiciele najwyższych polskich władz, goście z zagranicy, a także tysiące zwykłych ludzi. W Krakowie rozległo się bicie dzwonu Zygmunta.

Mszy pogrzebowej w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela w Warszawie przewodniczył metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. "Był człowiekiem wiary nadziei i miłości. Tą drogą wiary szedł jako człowiek swojej rodziny, jako człowiek Kościoła, Polski, Europy i świata" - mówił podczas mszy metropolita warszawski.

Prezydent Bronisław Komorowski mówił: "żegnamy naszego premiera, premiera czasu przełomu ustrojowego, architekta i budowniczego konstrukcji gmachu niepodległego państwa polskiego. Od Tadeusza Mazowieckiego można było uczyć się mądrej odwagi, prostych, ale jakże wymagających i jakże trudnych zasad: że konieczna jest odpowiedzialność za swoje słowa i czyny".

W imieniu rodziny wnuczka Tadeusza Mazowieckiego mówiła o stracie ukochanego dziadka. "Kochany dziadku, jesteśmy tu dzisiaj wszyscy razem, tak jak lubisz. Słowa nie wyrażą smutku, jaki odczuwamy z powodu tak wielkiej straty, straty dla nas szczególnie bolesnej" - powiedziała.

We mszy świętej oprócz najbliższej rodziny uczestniczyli m.in. prezydent Bronisław Komorowski z żoną Anną, premier Donald Tusk z żoną Małgorzatą, szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso, byli prezydenci Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski, byli premierzy: Hanna Suchocka, Jarosław Kaczyński, Jerzy Buzek, Józef Oleksy, Leszek Miller, Kazimierz Marcinkiewicz, Jan Krzysztof Bielecki, Waldemar Pawlak, Włodzimierz Cimoszewicz.

Przybyli także marszałkowie Sejmu i Senatu Ewa Kopacz i Bogdan Borusewicz, wicemarszałkowie Sejmu Cezary Grabarczyk, Jerzy Wenderlich, Wanda Nowicka, Marek Kuchciński. W uroczystości brali też udział Władysław Frasyniuk, Władysław Bartoszewski, Adam Michnik, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, Marcin Święcicki, Henryka Krzywonos, Małgorzata Niezabitowska, szef BBN Stanisław Koziej, prezydenccy ministrowie Tomasz Nałęcz, Henryk Wujec, Roman Kuźniar, a także Andrzej Wajda i Marian Krzaklewski.

W okolicach katedry zgromadziły się tłumy mieszkańców Warszawy.

Papież Franciszek napisał w liście kondolencyjnym, że zmarły premier był mężem stanu, który dobro ojczyzny i narodu przedkładał ponad swoje sprawy osobiste. Franciszek podkreślił, że Opatrzność Boża wyznaczyła Mazowieckiemu "trudne zadanie przewodniczenia rządowi, który po upadku reżimu komunistycznego i przemianach społeczno-politycznych w Polsce miał poprowadzić naród ku lepszej rzeczywistości budowanej na fundamencie wolności i solidarności".

Podczas mszy odmówiono modlitwę powszechną w kilku językach. Proszono m.in. o trwałe pojednanie między narodami i o pokój.

Po południu były premier spoczął w rodzinnym grobie na cmentarzu w podwarszawskich Laskach na terenie Zakładu dla Niewidomych; został pochowany obok swojej żony Ewy. Pogrzeb odbył się z ceremoniałem wojskowym, bez oficjalnych przemówień. Odegrano hymny: państwowy i UE oraz Marsza Żałobnego Chopina. Kompania reprezentacyjna oddała salwę honorową. Biało-czerwoną flagę, którą przykryta była trumna byłego premiera, przekazano jego synowi. (PAP)

Kraj i świat

Policja przygotowuje się na wyjście z więzień najgroźniejszych przestępców

Policja przygotowuje się na wyjście z więzień najgroźniejszych przestępców

2014-01-16, 12:57

Polski przeszczep twarzy uznany za najlepszy na świecie w 2013 r.

2014-01-16, 08:35

Zbigniew Brzeziński apeluje o poparcie aspiracji protestujących Ukaińców

2014-01-16, 08:28

Prezydent: Prokuratura Generalna nie funkcjonuje dobrze

2014-01-15, 21:30

UE/Debata w PE ws. swobody przepływu osób - Cameron na celowniku

2014-01-15, 21:06

Komorowski: w sprawie OFE Trybunał będzie ważył różne racje

2014-01-15, 21:04

MON: Nikt nam nie narzucił wcześniejszej redukcji w Afganistanie

2014-01-15, 20:26

W.Brytania/Raport ws. migracji dopiero po wyborach europejskich

2014-01-15, 20:24

Erdogan każe dyplomatom informować świat o "zdradzieckim spisku"

2014-01-15, 20:23

Afganistan/Władze oskarżają siły USA o zabicie ośmiorga cywilów

2014-01-15, 20:22
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę