35 lat temu Wanda Rutkiewicz zdobyła Mount Everest

2013-10-15, 08:13  Polska Agencja Prasowa

W środę mija 35 rocznica zdobycia przez Wandę Rutkiewicz najwyższej góry świata Mount Everestu (8848 m). Stanęła na szczycie 16 października 1978 roku o godz. 13. 45. Była trzecią kobietą (po Japonce i Chince) i pierwszą Europejką, która tego dokonała.W środę mija 35 rocznica zdobycia przez Wandę Rutkiewicz najwyższej góry świata Mount Everestu (8848 m). Stanęła na szczycie 16 października 1978 roku o godz. 13. 45. Była trzecią kobietą (po Japonce i Chince) i pierwszą Europejką, która tego dokonała.

W tym samym dniu kardynał Karol Wojtyła został wyniesiony w Rzymie na Stolicę Piotrową. Rutkiewicz podczas spotkania z Janem Pawłem II w Krakowie, w czasie pierwszej pielgrzymki papieża do Polski w 1979 roku, podarowała Ojcu Świętemu kamień z wierzchołka Czomolungmy.

"Dobry Bóg tak chciał, że tego samego dnia weszliśmy tak wysoko" - powiedział Jan Paweł II do wybitnej himalaistki 10 czerwca w Krakowie.

Sukces był Rutkiewicz był tym większy, iż zdobycie Everestu nie udało się wcześniej żadnemu z polskich himalaistów.

"Trudno przypomnieć mi sobie, co czułam 35 lat temu, gdy usłyszałam o wejściu Wandy, tym bardziej, że to był dla mnie gorący okres przygotowań do wyprawy na wysoki siedmiotysięcznik w Pakistanie Rapakoshi. Przemknęła mi na pewno myśl, że fajnie, że +dokopała+ facetom. Męska część środowiska bardzo jej zazdrościła" - powiedziała PAP himalaistka Anna Czerwińska, która na wierzchołku najwyższej góry świata stanęła w maju 2000 roku i było to drugie polskie wejście kobiece na Czomolungmę.

Rutkiewicz była uczestniczką międzynarodowej wyprawy niemiecko-francuskiej kierowanej przez dr Karla Herrkligkoffera. Atak z bazy rozpoczęła wraz z trzema himalaistami 9 października. Wierzchołek zdobyła po 6 godzinach i 15 minutach wspinaczki z obozu IV położonego na Przełęczy Południowej. Ostatnie 50 metrów pokonała bez tlenu z powodu zalodzenia maski tlenowej.

"Wanda organizacyjnie i kondycyjnie zawsze była krok przed naszym środowiskiem. Gdy w Polsce nikomu nie śniło się o wyprawie na Everest ona potrafiła zorganizować sobie taki wyjazd, zakręcić się w każdym środowisku od przysłowiowego biskupa do sekretarza KC i zawsze wywalczyć to, na czym jej zależało. Upór i siła woli były u niej dominujące. Dostałam od niej kartkę po zdobyciu najwyższej góry świata. Mam ją do dziś. Treść była krótka, to co pamiętam to zdanie: jestem w szczęśliwym odwrocie. Oczywiście nie z tej kartki dowiedziałam się o wejściu, bo korespondencja z tej części świata szła wówczas dobre półtora miesiąca" - dodała Czerwińska.

Jedna z najwybitniejszy himalaistek świata urodziła się w Płungianach na Litwie w 1943 roku. Po wojnie z całą rodziną przyjechała do Wrocławia, gdzie spędziła młodość. Po studiach na Politechnice Wrocławskiej, z dyplomem inżyniera elektroniki pracowała w Instytucie Automatyki Systemów Energetycznych. Później przeniosła się do Warszawy, podjęła pracę w Instytucie Maszyn Matematycznych. Zapowiadała się na świetną siatkarkę - grała w I lidze, kandydowała do gry w reprezentacji.

Pierwsze kontakty ze ścianą miała na skałkach w Sokolikach, koło Jeleniej Góry. Tam zaczęła się kariera czołowej himalaistki świata. Później były Tatry i Alpy - klasyczna droga ku najwyższym górom. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych wspinała się w zespołach kobiecych. W 1978 roku dokonała pierwszego przejście północnej ściany Matterhornu zimą w zespole z Czerwińską, Ireną Kęsą i Krystyną Palmowską. Razem z Czerwińską i Palmowską zdobyła Nangę Parbat (8125 m). Było to pierwsze całkowicie kobiece wejścia na tę górę.

Weszła na osiem spośród 14 samodzielnych wierzchołków Himalajów i Karakorum, przekraczających wysokość 8 tysięcy metrów, między innymi była na drugim co do wysokości szczycie Ziemi - K2(8611 m) jako pierwsza kobieta na świecie. Zdobyła także dziewiczy Gaszerbrum III (7952 m) wraz z Alison Chadwick-Onyszkiewicz, Januszem Onyszkiewiczem i Krzysztofem Zdzitowieckim jako kierowniczka polskiej wyprawy w Karakorum w 1975 r.

Nie ukrywała, że jej celem jest sięgnięcie po Koronę Himalajów, a więc wejście na wszystkie 14 ośmiotysięczników. Zaginęła 13 maja 1992 roku w podszczytowej kopule Kanczendzongi (8586 m). Po raz ostatni widziana była dzień wcześniej, gdy z kierownikiem wyprawy Meksykaninem Carlosem Carsolio wyruszyła z obozu czwartego (7900 m) z zamiarem zdobycia szczytu. Carsolio wyprzedził Polkę, zdobył samodzielnie Kanczendzongę i w powrotnej drodze na wysokości ok. 8250 m widział Rutkiewicz po raz ostatni. Nie była w dobrej formie. Zamierzała odpocząć i zaatakować wierzchołek samotnie następnego dnia. (PAP)

Kraj i świat

Sędzia Tomasz Szmydt poprosił o azyl na Białorusi. ABW sprawdza, do jakich informacji miał dostęp

Sędzia Tomasz Szmydt poprosił o azyl na Białorusi. ABW sprawdza, do jakich informacji miał dostęp

2024-05-06, 18:02
Komisja Europejska zamyka wobec Polski procedurę z artykułu siódmego. Nowy rozdział

Komisja Europejska zamyka wobec Polski procedurę z artykułu siódmego. „Nowy rozdział”

2024-05-06, 13:15
Wakacje kredytowe przedłużone. Prezydent Duda podpisał nowelizację ustawy

Wakacje kredytowe przedłużone. Prezydent Duda podpisał nowelizację ustawy

2024-05-06, 12:07
Sikorski: Musimy wyraziściej przekazać Chinom, że wspieranie Rosji to zagrożenie dla Europy

Sikorski: Musimy wyraziściej przekazać Chinom, że wspieranie Rosji to zagrożenie dla Europy

2024-05-06, 10:28
Izrael szykuje się do ataku na Rafah. Armia ewakuuje stąd palestyńskich cywilów

Izrael szykuje się do ataku na Rafah. Armia ewakuuje stąd palestyńskich cywilów

2024-05-06, 08:47
Wypadki, ofiary śmiertelne, ponad tysiąc pijanych kierowców. Pięć dni majówki na drogach

Wypadki, ofiary śmiertelne, ponad tysiąc pijanych kierowców. Pięć dni majówki na drogach

2024-05-05, 13:45
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa: W niedzielę możliwe gwałtowne burze z gradem i silny wiatr

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa: W niedzielę możliwe gwałtowne burze z gradem i silny wiatr

2024-05-05, 12:20
Minister Kierwiński: Resort jest przygotowany do przekazania mojemu następcy

Minister Kierwiński: Resort jest przygotowany do przekazania mojemu następcy

2024-05-04, 16:35
Prezydent Duda: Dziękuję strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej

Prezydent Duda: Dziękuję strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej

2024-05-04, 14:58
Skrzypce z 1713 roku warte miliony dolarów próbowano przemycić z Ukrainy do Polski

Skrzypce z 1713 roku warte miliony dolarów próbowano przemycić z Ukrainy do Polski

2024-05-03, 17:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę