Były rzecznik Elżbiety II z rezerwą o nowych informacjach nt. śmierci Diany

2013-08-18, 13:22  Polska Agencja Prasowa

Były rzecznik prasowy Elżbiety II, Dickie Arbiter, cytowany przez tygodnik "Sunday Telegraph", z rezerwą odniósł się do nowych informacji na temat śmierci księżnej Diany, która zginęła w Paryżu 31 sierpnia 1997 r. wraz ze swym przyjacielem Dodim al-Fayedem.

"Z takimi rewelacjami mamy do czynienia rok w rok w przededniu rocznicy jej śmierci. Policja przeprowadziła dogłębne śledztwo (tzw. operacja Paget - PAP) i było w tej sprawie dochodzenie (przed sądem koronerskim - PAP). Francuzi także przeprowadzili szczegółowe śledztwo i doszli do takich samych ustaleń" - oświadczył.

Według szkockiego tygodnika "Sunday Herald" nowe doniesienia mają odnosić się do domniemanej roli byłego komandosa elitarnej jednostki SAS i do prywatnego dziennika księżnej. Doniesienia mieli złożyć byli teściowie tego mężczyzny za pośrednictwem wojskowej żandarmerii na podstawie tego, co on sam mówił.

Laburzystowski poseł do szkockiego parlamentu Graeme Pearson, w przeszłości dyrektor generalny agencji zwalczania przestępczości i handlu narkotykami, powiedział "Sunday Herald", że Scotland Yard "oceni motywy osób będących źródłem informacji i zastanowi się, dlaczego nie były one znane w trakcie dochodzenia".

Także on do nowych doniesień odnosi się sceptycznie: "Trudno uwierzyć, że ponad 12 mln funtów publicznych pieniędzy wydanych na wyjaśnienie okoliczności śmierci księżnej nie odpowiedziało na najważniejsze pytania".

Scotland Yard poinformował w sobotę, że otrzymał nowe informacje dotyczące okoliczności śmierci 36-letniej księżnej Diany i ocenia ich znaczenie oraz wiarygodność. Ujawniono jedynie, że dowody bada specjalistyczny dział metropolitalnej policji (Specialist Crime and Operations Command). Policja zastrzegła, że nie otworzyła nowego dochodzenia.

W 2008 r. ława przysięgłych sądu koronerskiego uznała, że Diana i Dodi al-Fayed zginęli z winy kierowcy, który niebezpiecznie przyspieszył, by uciec przed pościgiem fotoreporterów. Zarówno brytyjska, jak i francuska policja stwierdziły, że kierowca Henri Paul był pod wpływem alkoholu i dwukrotnie przekroczył dopuszczalną prędkość.

Księżna Walii Diana była matką wnuków Elżbiety II: Williama i Harry'ego, drugiego i czwartego w sukcesji do tronu. W 1981 r. w wieku 20 lat wyszła za mąż za następcę tronu księcia Walii Karola, z którym od 1992 r. żyła w separacji, a rozwiodła się cztery lata później.(PAP)

Kraj i świat

Tusk przybył na szczyt Grupy Wyszehradzkiej w Budapeszcie

2013-10-14, 09:29

Sondaż: w referendum frekwencja za niska, Gronkiewicz-Waltz zostaje

2013-10-13, 22:06

Zakończyło się referendum ws. odwołania prezydent Warszawy

2013-10-13, 21:19

Żołnierze włoskiej marynarki chcą zaopiekować się ocalonymi dziećmi uchodźców

2013-10-13, 16:55

Pokojowa Nagroda Księgarzy Niemieckich dla białoruskiej dziennikarki

2013-10-13, 15:09

Trwa referendum w Warszawie

2013-10-13, 15:07

17 października Międzynarodowym Dniem Mediacji

2013-10-13, 12:07

Muzeum Emigracji w Gdyni poszukuje pamiątek

2013-10-13, 12:03

Wielkopolskie/ Dwie osoby nie żyją po katastrofie śmigłowca

2013-10-12, 16:03

Nie żyje sprawca strzelaniny na Gocławiu

2013-10-12, 10:33
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę