Prokuratura chce uzupełniającej opinii w śledztwie ws. operacji Szwedki

2013-08-12, 17:18  Polska Agencja Prasowa

O uzupełniającą opinię biegłych wystąpiła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku w związku ze śledztwem dotyczącym nieudanej operacji plastycznej Szwedki. Na skutek złej opieki pacjentka doznała ciężkiego uszkodzenia mózgu.

Wniosek o uzupełnienie dotychczasowej opinii biegłych wynika m.in. z treści wyjaśnień i pytań zadawanych przez podejrzanych w śledztwie - poinformowała w poniedziałek PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk.

"Uzupełniony został materiał dowodowy i zaszła potrzeba, aby biegli mogli się do niego ustosunkować i rozstrzygnąć, czy nowe ustalenia śledczych mają wpływ na treść wydanej przez nich wcześniej opinię" - wyjaśniła.

Uzupełniającą opinię ma sporządzić do 30 października zespół biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej w Szczecinie.

Do tej pory w śledztwie prowadzonym przez gdańską prokuraturę zarzuty postawiono pięciu osobom: dwóm pielęgniarkom, anestezjologowi, b. dyrektorowi szpitala oraz lekarce z zakresu chirurgii plastycznej, która operowała cudzoziemkę.

Operacja powiększenia piersi u 31-letniej wówczas obywatelki Szwecji odbyła się w sierku. Kilka miesięcy później o sprawie poinformowały szwedzkie media. W reportażu narzeczony (towarzyszył on pacjentce w Polsce) mówił, że dopiero po sześciu godzinach od operacji jego partnerka, która nie mogła się obudzić, została przeniesiona na oddział ratunkowy. Po zabiegu kobieta zapadła w śpiączkę i do dziś znajduje się w stanie wegetatywnym.

Po reportażu wojewoda pomorski przeprowadziły kontrole w Centrum Traumatologii. Ustalono wówczas, że operacje plastyczne przeprowadzane były nielegalnie, bo placówka nie miała uprawnień do tego typu działalności. Kontrole wykazały, że w latach 2008-2010 w Centrum wykonano 78 nielegalnych operacji plastycznych. W placówce wykonywano także nielegalne operacje okulistyczne.

Sprawą nielegalnych operacji zajęła się Prokuratura Okręgowa w Gdańsku po zawiadomieniu złożonym w listopadzie 2010 r. przez samą dyrekcję Pomorskiego Centrum Traumatologii. Ówczesny dyrektor placówki Jarosław Litwin wyjaśniał, że operacje były przeprowadzane na podstawie wcześniej zawartych umów ze szwedzką firmą Medica Travel, która była koordynatorem, oraz z gdańskimi lekarzami, którzy przeprowadzali zabiegi.

Rodzina poszkodowanej kobiety złożyła w gdańskim sądzie pozew cywilny, w którym żądała od Pomorskiego Centrum Traumatologii ok. 6 mln zł odszkodowania, zadośćuczynienia i pokrycia kosztów leczenia. Na początku czerwca sąd, w ramach zabezpieczenia powództwa, orzekł, że szpital ma wypłacać rodzinie rentę w wysokości około 12,5 tys. zł miesięcznie. (PAP)

Kraj i świat

Papież modlił się z wiernymi za ofiary tragedii koło Lampedusy

2013-10-06, 13:45

Palikot: Polsce potrzebny skok cywilizacyjny; może go dokonać Twój Ruch

2013-10-06, 13:43

Dziennikarka z Dominikany prześle do Warszawy dowody ws. księdza Gila

2013-10-06, 13:42

Niedługo na niebie pierwsze Draconidy

2013-10-06, 13:12

Skuteczność leczenia raka zależy od nakładów na służbę zdrowia

2013-10-06, 13:10

W Warszawie rozpoczęła się prezentacja nowej partii Palikota

2013-10-06, 13:08

Fala mrozów w Bułgarii

2013-10-06, 12:36

Irak/ Co najmniej 15 ofiar podwójnego zamachu na szkołę i policję

2013-10-06, 12:35

Iran/ 4 osoby aresztowano za próbę sabotażu w ośrodku nuklearnym

2013-10-06, 12:34

USA nigdy nie zaprzestaną ścigania terrorystów

2013-10-06, 12:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę