Będzie proces gen. Ciastonia i Sasina za obóz wojskowy dla opozycji

2014-02-13, 17:30  Polska Agencja Prasowa

Sprawa generałów Władysława Ciastonia i Józefa Sasina, oskarżonych przez IPN o wysłanie opozycjonistów na zimowe ćwiczenia wojskowe pod namiotami, nie jest przedawniona - zdecydował w czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie, uchylając decyzję o umorzeniu tego procesu.

IPN oskarżył Ciastonia i Sasina nie tylko o zbrodnię komunistyczną, ale też o zbrodnię przeciwko ludzkości uznając, że rzekome ćwiczenia były represją polityczną wobec opozycji i pretekstem do pozbawienia wolności ponad 300 działaczy, co łączyło się z ich szczególnym udręczeniem. Na przełomie 1982 i 1983 r. spędzili oni trzy zimowe miesiące na poligonie w Chełmnie. Spali w namiotach; zlecano im też różne nieprzydatne zadania, jak np. kopanie rowów.

Akt oskarżenia trafił do Wojskowego Sądu Okręgowego w Warszawie. Oskarżeni byli początkowo gen. Florian Siwicki (b. szef Sztabu Generalnego WP z lat 80.), Ciastoń i Sasin. W 2012 r. WSO uznał, że Siwicki jest zbyt chory, aby mógł być sądzony (zmarł w marcu zeszłego roku). Sprawa trafiła do sądu rejonowego dla stołecznego Mokotowa, bo dwaj pozostali oskarżeni jako generałowie cywilnych służb specjalnych nie podlegają sądom wojskowym.

W sierpniu 2013 r., na wniosek obrony, SR dla Warszawy-Mokotowa uznał, że czyn Ciastonia i Sasina był według przepisów z 1969 r. przestępstwem przeciw działalności instytucji państwowych i społecznych i z tego powodu sprawa przedawniła się jeszcze w 1993 r. Według SR w tej sprawie nie obowiązują przepisy dotyczące przedawnień odnoszące się do czynów przeciw życiu, zdrowiu, wolności i wymiarowi sprawiedliwości.

Zażalenia na tę decyzję złożyli dawni opozycjoniści, IPN i mec. Anna Bogucka-Skowrońska, pełnomocniczka części represjonowanych. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Warszawie.

Jak mówił w czwartek przed sądem prok. Mieczysław Góra z IPN, sąd umarzając proces nie wziął pod uwagę realiów PRL. "To nie był obóz wojskowy, lecz karny obóz polowy w środku zimy. Chodziło o izolację tzw. ideologicznej ekstremy" - przekonywała mec. Bogucka-Skowrońska. Tadeusz Antkowiak ze stowarzyszenia represjonowanych "Chełminiacy" wskazał, że "cały świat protestuje, gdy trzy dziewczyny w Rosji gdzieś tam zatańczyły i zostały skazane za to na obóz, a my tu się zastanawiamy, czy za ten obóz, który nam zgotowano, w wyniku którego 47 moich kolegów nie żyje, ma być proces czy przedawnienie".

Obrońcy oskarżonych - mecenasi Andrzej Różyk i Jarosław Baniuk - postanowienie sądu I instancji uznali za prawidłowe i dobrze uzasadnione. Wnieśli o jego utrzymanie.

Po kilkugodzinnej naradzie trzyosobowy skład Sądu Okręgowego w Warszawie uznał, że postanowienie umarzające proces należy uchylić, a sprawę przekazać mokotowskiemu sądowi rejonowemu do merytorycznego osądzenia. Jak mówiła w ustnym uzasadnieniu tej decyzji sędzia Agnieszka Zakrzewska, SR słusznie wykluczył zakwalifikowanie czynu zarzuconego oskarżonym jako zbrodni przeciwko ludzkości, ale możliwe jest zakwalifikowanie go jako takiej zbrodni komunistycznej, która jeszcze się nie przedawniła. Według sądu przedawnienie nastąpi 1 sierpnia 2020 r.

89-letni Ciastoń (b. szef SB) w latach 90. został oskarżony o "sprawstwo kierownicze" zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki przez oficerów SB w 1984 r. Z braku wystarczających dowodów był dwa razy uniewinniany przez warszawski sąd - w 1994 i 2002 r. 80-letni Sasin był m.in. szefem departamentu MSW, który zajmował się "ochroną gospodarki". (PAP)

Kraj i świat

Ukraina/ Milicja przejęła kontrolę nad centrum TV

2013-12-07, 15:10

Papież: najsłabsi padają ofiarami dominującej "kultury odrzucenia"

2013-12-07, 15:09

Ukraina/Janukowycz nie podpisał żadnych dokumentów z Putinem

2013-12-07, 15:08

Egipt/ Proces apelacyjny 14 członkiń Bractwa Muzułmańskiego

2013-12-07, 11:17

NSA wyda dwie uchwały dot. dostępu do informacji publicznej

2013-12-07, 11:15

Order Uśmiechu ma 45 lat

2013-12-07, 10:59

70 lat temu urodził się Jim Morrison

2013-12-07, 10:54

Ponad 500 tys. odbiorców bez prądu; 6 tys. interwencji strażaków

2013-12-07, 09:39

Ukraina/ Premier: moja rodzina słyszy pogróżki

2013-12-06, 20:59

Huragan nad Polską - 5 ofiar, brak prądu, utrudnienia w ruchu

2013-12-06, 20:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę