Powstanie Wielkopolskie - jedyna tak duża, udana insurekcja w polskiej historii

2018-12-27, 08:50  Polska Agencja Prasowa
Impulsem do wybuchu powstania była wizyta w Poznaniu wybitnego pianisty, męża stanu Ignacego Jana Paderewskiego. Fot. Wikipedia

Impulsem do wybuchu powstania była wizyta w Poznaniu wybitnego pianisty, męża stanu Ignacego Jana Paderewskiego. Fot. Wikipedia

Powstanie Wielkopolskie, które wybuchło 27 grudnia 1918 roku, doprowadziło do wyzwolenia spod władzy niemieckiej niemal całej Wielkopolski. Mija dokładnie 100 lat od wybuchu tego zwycięskiego zrywu.

Los Wielkopolski przypieczętowany został w wyniku II rozbioru Polski; od 1793 roku wielkopolskie ziemie zostały włączone do zaboru pruskiego, a w 1849 r. decyzją władz zaborczych Wielkopolska stała się Prowincją Poznańską. Przez lata władze pruskie starały się zasymilować Wielkopolskę z własnym państwem, rozpoczynając proces germanizacji. Według zamierzeń, Wielkopolska miała stanowić wschodnie rubieże i zaplecze rolnicze dla rozwijającego się państwa pruskiego.

Proces przymusowego przyswajania języka i kultury niemieckiej wywoływał sprzeciw ludności narodowości polskiej. Przedsięwzięto więc kroki w celu obrony przed zalewem „żywiołu niemieckiego”. W drugiej połowie lat 30. XIX w. narodziła się koncepcja wprowadzenia nowego podejścia do życia przez zmianę mentalności ludności polskiej i nowoczesnej walki za pomocą dostępnych, ale legalnych środków i metod. W 1848 r. Jan Koźmian wprowadził do publicystyki funkcjonujące już zjawisko pracy organicznej. W myśl tej idei społeczeństwo wielkopolskie „miało stanowić monolit, który będzie zrzeszał wszystkie warstwy społeczeństwa we wspólnie realizowanym celu”.

Pozytywistyczne treści i postaci wybitnych Wielkopolan, jak np. Karol Marcinkowski, Edward Raczyński, Tytus Działyński, Hipolit Cegielski, Dezydery Chłapowski, czy księża: Augustyn Szamarzewski i Piotr Wawrzyniak doprowadziły do wyjątkowej sytuacji konkurencyjności Polaków wobec Niemców. Sytuacja polityczna zmusiła polskich patriotów do przeciwdziałania polityce germanizacyjnej Wielkopolski, a podstawy organizacyjne, solidarność Wielkopolan i poczucie tożsamości narodowej pozwoliły na stworzenie podwalin pod przyszłe Powstanie.

W grudniu 1918 r. wyczerpane militarnie Wielką Wojną Niemcy poluzowały kurs wobec okupowanych przez siebie terenów. Atmosfera rewolucyjna, abdykacja cesarza Wilhelma II Hohenzollerna, zrujnowana gospodarka i obciążenia wojenne doprowadziły do sprzyjających okoliczności podjęcia walki o wolność Wielkopolski.

Impulsem do wybuchu powstania była wizyta w Poznaniu wybitnego pianisty, męża stanu Ignacego Jana Paderewskiego. Jego przyjazd 26 grudnia 1918 r. był okazją do zorganizowania manifestacji patriotycznej.

27 grudnia Polacy gromadzili się pod budynkiem hotelu Bazar, w którym zatrzymał się Paderewski. Niemcy zorganizowali kontrpochód, jego uczestnicy zniszczyli po drodze siedzibę Komisariatu Naczelnej Rady Ludowej - legalnej polskiej władzy państwowej, uznanej przez Polski Sejm Dzielnicowy. Przed godziną 17:00 sytuacja wymknęła się spod kontroli. Padł pierwszy strzał - wybuchło powstanie.

Początkowo Naczelna Rada Ludowa prowadziła z Niemcami rozmowy, jednak nominowała na tymczasowego dowódcę powstania kapitana Stanisława Taczaka. W pierwszym okresie walk powstańczych, do końca roku, Polakom udało się zdobyć większą część Poznania. Ostatecznie miasto zostało wyzwolone 6 stycznia, kiedy to przejęto pruskie lotnisko wojskowe w Ławicy. Do połowy stycznia wyzwolono też większą część Wielkopolski.

Niektóre miasta i wsie w Wielkopolsce zajmowano niemal bez rozlewu krwi, o inne toczono zacięte walki. Najcięższe zmagania stoczono m.in. o Szubin, Chodzież, Nakło, Inowrocław. W celu utrzymania zajętych miast i wsi podjęto kroki wyznaczenia linii frontów i ich ustabilizowania. Dokonano również podziału na poszczególne odcinki oraz mianowano dowódców. W połowie stycznia 1919 r. Stanisław Taczak przekazał dowodzenie przybyłemu z Warszawy gen. Józefowi Dowbor-Muśnickiemu, który zaczął tworzyć regularną armię - Wojska Wielkopolskie, liczące około 100 tysięcy ludzi.

Niemcy nie chciały się pogodzić z sytuacją. Pod koniec stycznia 1919 roku rozpoczęły działania na froncie północnym, a w połowie lutego przenieśli siedzibę naczelnego dowództwa do Kołobrzegu, co miało świadczyć o ich planach ofensywy, która miała zostać przeprowadzona w kwietniu i maju 1919 roku. Operacja "Wiosenne słońce" zakładała atak nie tylko na terytorium Wielkopolski, ale również całego kraju. Polska nie byłaby w stanie przeciwstawić się tak dużej ofensywie, którą przygotowywali Niemcy. Polski wywiad dowiedział się o planach okupanta i poinformował dowództwo Ententy, które natychmiast zareagowało. Głównodowodzący marszałek Ferdynand Foch zagroził Niemcom, że w przypadku ataku na Polskę podejmie działania zbrojne, które zakończą się w Berlinie.

16 lutego 1919 r. w Trewirze podpisano układ przedłużający rozejm pomiędzy państwami Ententy a Niemcami. Na żądanie marszałka Ferdynanda Focha do układu dopisano postanowienia dotyczące zakończenia konfliktu polsko-niemieckiego. Na podstawie rozejmu Niemcy mieli powstrzymać się od wszelkich działań zbrojnych. "Niemcy muszą niezwłocznie zaprzestać wszelkich działań ofensywnych przeciwko Polakom w Poznańskiem i we wszystkich innych okręgach" - napisano w porozumieniu.

Układ ustalał linię demarkacyjną obejmującą zasięgiem obszary zdobyte w wyniku walk powstańczych. Ponieważ tekst układu nie określał precyzyjnie daty wejścia w życie, Niemcy prowadzili nadal działania zbrojne, nie godząc się na straty terytorialne.

Zdaniem historyków, gdyby nie doszło do wybuchu powstania, na terenie regionu zarządzono by plebiscyt, w wyniku którego część powiatów, zgermanizowanych w wyniku niemieckiej polityki osadniczej, nie weszłoby w skład odrodzonego państwa polskiego, ponieważ ludność opowiedziałaby się po stronie niemieckiej.

Ostateczne zwycięstwo przypieczętował podpisany 28 czerwca 1919 traktat wersalski, w wyniku którego do Polski powróciła prawie cała Wielkopolska.

Likwidacja Frontu Wielkopolskiego nastąpiła 8 marca 1920 r.; jednolicie umundurowana i dobrze wyszkolona Armia Wielkopolska weszła w skład polskich sił zbrojnych, a sprzęt wojskowy, zdobyty w walce z zaborcą, wzbogacił organizującą się armię. Żołnierze Armii Wielkopolskiej prosto z okopów powstańczych ruszyli na odsiecz oblężonego Lwowa i uczestniczyli w wojnie polsko-bolszewickiej.

Historycy wskazują, że Wielkopolanie dali rodakom sygnał, że poniesiony trud w walce o ojczyznę można przypieczętować zdecydowanym sukcesem. Poza tym zdobyte doświadczenie, bitność i wyposażenie Armii Wielkopolskiej pozwoliły na stworzenie solidnych podstaw do obrony granicy zachodniej, a także na wysłanie oddziałów na fronty wojny polsko-bolszewickiej (1919-1921), gdzie Wielkopolanie bohatersko brali udział w działaniach o zachowanie niepodległości i walki o granicę wschodnią. Sukces Wielkopolski został poniekąd przekuty również na wsparcie dla powstań śląskich i wynik trzeciego zrywu na Śląsku w maju 1921 roku. (PAP)

Region

Szczepionki przeciwko koronawirusowi lada chwila będą dostępne. Przychodnie w gotowości

Szczepionki przeciwko koronawirusowi lada chwila będą dostępne. Przychodnie w gotowości

2024-10-22, 20:56
Sztuczna inteligencja na usługach organizacji pozarządowych Obowiązkowo

Sztuczna inteligencja na usługach organizacji pozarządowych? Obowiązkowo!

2024-10-22, 19:28
Spółka MZK bardzo potrzebuje programu ratunkowego. Kolejne rozmowy bez przełomu

Spółka MZK bardzo potrzebuje programu ratunkowego. Kolejne rozmowy bez przełomu

2024-10-22, 18:30
Schowkomat w parku, chodniki, parkingi, koncerty. Na to bydgoszczanie chcą wydać 16 mln zł

Schowkomat w parku, chodniki, parkingi, koncerty. Na to bydgoszczanie chcą wydać 16 mln zł

2024-10-22, 17:42
Ostatnia dekada to ponad 1800 adopcji Świętuje Kujawsko-Pomorski Ośrodek Adopcyjny w Toruniu

Ostatnia dekada to ponad 1800 adopcji! Świętuje Kujawsko-Pomorski Ośrodek Adopcyjny w Toruniu

2024-10-22, 16:58
Nauczyciele muszą się ciągle uczyć. Pomaga im w tym od 35 lat KPCEN w Bydgoszczy [zdjęcia]

Nauczyciele muszą się ciągle uczyć. Pomaga im w tym od 35 lat KPCEN w Bydgoszczy [zdjęcia]

2024-10-22, 16:12
Ludzi dobrej woli nie brakuje, a pomoc wciąż potrzebna Bydgoskie Okole dla powodzian

Ludzi dobrej woli nie brakuje, a pomoc wciąż potrzebna! Bydgoskie Okole dla powodzian

2024-10-22, 15:35
Kręcą film o bohaterze z Krąplewic. Zginął, bo nie chciał wstąpić do Wehrmachtu [zdjęcia]

Kręcą film o bohaterze z Krąplewic. Zginął, bo nie chciał wstąpić do Wehrmachtu [zdjęcia]

2024-10-22, 13:13
65-latek po pijanemu usiadł za kółkiem, skończył w rowie. Kluczyki zabrał mu policjant po służbie

65-latek po pijanemu usiadł za kółkiem, skończył w rowie. Kluczyki zabrał mu policjant po służbie

2024-10-22, 11:50
Tu maturzyści mogą się zainspirować. Na Politechnice Bydgoskiej trwają Inżynieralia

Tu maturzyści mogą się zainspirować. Na Politechnice Bydgoskiej trwają Inżynieralia

2024-10-22, 11:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę