Okradziono konta 105 mieszkańców regionu! Złodzieje użyli bankomatów m.in. na bydgoskim Błoniu i Wyżynach [aktualizacja]
Klienci Santander Bank Polska znaleźli się na celowniku przestępców. Złodzieje od soboty wykradali pieniądze z kont mieszkańców. Korzystali z różnych bankomatów na terenie kraju, między innymi w Bydgoszczy, Krakowie, Wrocławiu, Warszawie oraz Łodzi. Sprawą zajmuje się policja, a bank zapewnia, że jego klienci nie stracą pieniędzy.
Proceder został zauważony w sobotę. Początkowo było 50 okradzionych klientów z Pomorza i Kujaw. Później liczba zgłoszeń zwiększyła się do 74. W poniedziałek po godz. 11:00 policja podała, że poszkodowanych jest już ponad 80 osób - najwięcej - ponad 70 z Bydgoszczy, pozostali są z Aleksandrowa, Nakła i Żnina. We wtorek, po godz. 8:30 służby poinformowały o 105 przypadkach kradzieży.
Złodzieje wykradając pieniądze z kont mieszkańców korzystali z różnych bankomatów na terenie kraju - między innymi w Bydgoszczy. W naszym regionie większości zgłoszeń od poszkodowanych pochodzi właśnie z tego miasta.
- Na terenie Bydgoszczy najprawdopodobniej doszło do wypłat w dwóch urządzeniach. Są to bankomaty umiejscowione na osiedlu Wyżyny i na osiedlu Błonie - mówi mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy kujawsko-pomorskiej Policji.
Dodaje, że prawdopodobnie złodzieje zamontowali na bankomatach specjalne nakładki, które pozwalają kopiować pasek magnetyczny i mogą podrobić kartę.
- Dlatego w tego typu przypadkach możemy oczywiście apelować o zwracanie uwagi na to, jak wygląda bankomat, ale bardzo ważne jest - a właściwie najważniejsze - zasłonięcie numeru, który wpisujemy na klawiaturze - podkreśla mł. insp. Monika Chlebicz.
W całym kraju okradzionych ma być blisko 200 osób. To dane z godz. 18:30.
Przypomnijmy: bank Santander poinformował w niedzielę, że monitoring wykrył przestępcze transakcje przy użyciu kart płatniczych klientów. Zapewnił, że skradzione pieniądze zostaną zwrócone. Zgłoszenia ws. nieuprawnionych wypłat monitoruje na terenie całego kraju Komenda Główna Policji.
Biuro prasowe banku Santander wyjaśniło, że transakcje o charakterze przestępczym przy użyciu kart płatniczych klientów były wykonywane w bankomatach sieci współpracującej.
- Niezwłocznie po wykryciu zdarzenia, wszystkie karty, które zostały lub potencjalnie mogły zostać dotknięte przestępczym działaniem, zostały zabezpieczone. W banku, we współpracy z operatorem urządzeń, trwa pogłębiona analiza źródła zdarzenia – podejrzewamy zamontowanie nakładek skanujących na bankomatach sieci współpracującej. Zespoły techniczne operatora urządzeń sprawdzają wytypowane bankomaty - przekazał bank.
Santander zapewnił, że środki klientów są bezpieczne. - Bank, po wykryciu transakcji oszukańczych, niezwłocznie wdrożył rozwiązania uniemożliwiające przestępcom dalsze działania. Środki klientów, które zostały w ten sposób skradzione, zostaną zwrócone w poniedziałek - przekazano.
Zaapelowano do klientów, by zwracali szczególną uwagę na wygląd bankomatów i sprawdzali, czy nie wzbudza podejrzeń, co do ewentualnej ingerencji osób trzecich. „Klientów, którzy zauważą takie przypadki prosimy o kontakt z naszą infolinią 1 9999” - dodał bank.