Prokuratura ponownie zbada okoliczności tragicznego wypadku na golubskim zamku
Blisko rok temu zginął 18-latek przygnieciony przez lufę armaty, na której wcześniej zawisł. Z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł następnego dnia.
Według śledczych przed zdarzaniem młody mężczyzna spożywał alkohol. Prokuratura umorzyła śledztwo.
Rodzina zmarłego uznała, że armata nie była odpowiednio zabezpieczona i założyła zależenie na decyzję prokuratury. Jak dowiedziało się Polskie Radio PiK, po rozpatrzeniu wniosku sąd skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.