Wielka Wioślarska znów porwała Bydgoszcz. Rekordowa edycja wielkiego święta Brdy
34. edycja Wielkiej Wioślarskiej o Puchar Brdy zgromadziła rekordową liczbę 54 osad. W słynnych regatach Cambridge kontra Oxford po raz jedenasty lepsza okazała druga załoga.
W kulminacyjnym biegu seniorskim, miłośnicy wodnej batalii byli świadkami zaciętego pojedynku, w którym załoga LOTTO Bydgostia dowiodła swojej dominacji. Gospodarze regat pokonali ekipę AZS UMK Toruń, tym samym wznosząc w geście zwycięstwa Puchar Rady Miasta Bydgoszczy i inkasując nagrody ufundowane przez partnerów imprezy.
Warto nadmienić, że Wielka Wioślarska po raz kolejny nawiązała do swojej legendarnej inspiracji: słynnych regat uniwersyteckich. W rywalizacji pomiędzy dwiema angielskimi potęgami, załoga Oxford – mierząca się z ekipą z Cambridge – okazała się lepsza, osiągając jedenasty sukces w konfrontacji na Brdzie.
Otwarta formuła zawodów przyniosła zwycięstwo gościom z zagranicy. Reprezentanci Litwy okazali się bezkonkurencyjni w swojej kategorii, sięgając po główne trofeum – Puchar Prezydenta Bydgoszczy. Z kolei w sprincie seniorek o trofeum przewodniczącej Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, najszybsze były zawodniczki AZS UMK Toruń. Natomiast w rywalizacji otwartej kobiet na krótkim dystansie, kolejny raz triumfowała LOTTO Bydgostia.
Geneza tej wodnej imprezy sięga lat 80. ubiegłego stulecia. Jak przypomniał Michał Żurawski, wiceprezes klubu LOTTO Bydgostia, inicjatorem regat był Zbigniew Urbanyi, dziennikarz „Gazety Pomorskiej”. Jego zamysłem było stworzenie w Bydgoszczy imprezy wioślarskiej wzorowanej na słynnym wyścigu Oxford–Cambridge. Marzenie to ziściło się 34 lata temu, a od tamtej pory nad Brdą wielokrotnie gościły załogi z Anglii.
Nie brakowało też emocji wśród uczestników debiutujących w regatach. – Było ciężko, ale bardzo przyjemnie, bo miałyśmy świetną osadę. Nasza sterniczka pierwszy raz prowadziła łódź, więc było to nowe doświadczenie – mówiła Martyna Palonek z AZS AWF Kraków. – To mój trzeci raz na „Wielkiej Wioślarskiej, więc trochę już znam ten tor, ale należy pamiętać, że pomimo iż liczymy na jakiś wynik, impreza przede wszystkim ma charakter rekreacyjny – dodała Sabina Kozioł z UKS 93 Kraków.