Kaczyński: na Elbląg patrzy dzisiaj cała Polska

2013-07-05, 08:10  Polska Agencja Prasowa

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w czwartek na spotkaniu z mieszkańcami Elbląga, że niedzielne wybory prezydenta tego miasta powinny być sygnałem dla Polski, że można odrzucić "kliki i układy". Dodał, że jeśli wygra kandydat PiS Jerzy Wilk, to "nie będzie grubej kreski".

W czwartek po południu Kaczyński wystąpił na ulicznym wiecu w centrum Elbląga razem z kandydatem PiS na prezydenta tego miasta Jerzym Wilkiem, który w niedzielę zmierzy się w drugiej turze przedterminowych wyborów z kandydatką PO Elżbietą Gelert.

Wilk, który rozpoczął wiec, odniósł się do opublikowania w internecie nagrania, w którym mówi o kulisach doprowadzenia do referendum i odwołania władz miejskich związanych z PO. Jak oświadczył, przeciwnicy nie muszą go nagrywać, bo i tak będzie powtarzał publicznie, że "czas skończyć z władzą, która tu była".

Jak stwierdził, nie da się zastraszyć, a nagranie przyrównał do "ubeckich metod" z lat 80. "Nie bójcie się tych taśm. Taśmy się skończyły" - apelował do swoich zwolenników.

Prezes PiS podkreślił w wystąpieniu znaczenie elbląskich wyborów. Jak ocenił, na Elbląg patrzy dzisiaj cała Polska i jest to "czas próby". Stwierdził, że dopiero niedzielne głosowanie może zakończyć to, co rozpoczęto w referendum.

Przekonywał, że zwycięstwo kandydatki PO będzie oznaczało, że "wszystko będzie po staremu". Według niego za Gelert stoją "ci sami ludzie, ten sam sposób rządzenia, ta sama propaganda i pogarda dla społeczeństwa".

Kaczyński przypomniał, że w Elblągu zaczynał legalną karierę polityczną jako senator, i - jak zapewnił - na tym mieście bardzo mu zależy. Jego zdaniem Elbląg może dać sygnał Polsce, że zmiana władzy jest nie tylko potrzebna, ale jest możliwa. Jak stwierdził byłby to sygnał, że "można rządzić nie przez kliki, układy, ale pro publico bono".

Szef PiS przekonywał, że głosowanie na Wilka będzie odrzuceniem "tego wszystkiego, co nas gniecie od wielu lat". "Jeśli Jerzy Wilk zwycięży, to nie będzie grubej kreski" - zapowiedział.

Wcześniej w czwartek Kaczyński i Wilk odwiedzili elbląską stocznię rzeczną. Przedsiębiorstwo, prowadzone przez współwłaściciela Andrzeja Kobylarza, zatrudnia 20 osób i zajmuje się remontem jednostek, a także eksportem materiałów budowlanych do obwodu kaliningradzkiego i importem stamtąd węgla.

Podczas konferencji prasowej na terenie stoczni Kaczyński powiedział, że takich przedsiębiorstw, przynoszących miejsca pracy dla elblążan, może powstać więcej, jeśli tylko zrealizowany zostanie projekt powstały za rządów PiS - przekop Mierzei Wiślanej.

"Jeśli zostanie przekopana Mierzeja Wiślana i jeżeli powstanie tutaj port, to takich zakładów będzie mogło być dużo więcej, a ten zakład pracy będzie dużo większy niż w tej chwili. Będzie mógł rozwijać się tu biznes na dużą skalę, na taką skalę, która będzie miała znaczenie dla tego miasta, dla regionu, nawet dla Polski" - powiedział Kaczyński.

Oświadczył, że "jeśli kandydat PiS wygra w Elblągu i jeśli tej partii uda się przejąć władzę, to będą realizowane inwestycje przynoszące miejsca pracy dla ludzi".

"To jest dziś najważniejsze, ten planowany przekop, to nie są inwestycje prestiżowe, to nie są swego rodzaju zabawy, na które może sobie pozwolić kraj, gdzie jest bardzo duże bogactwo. To jest działanie dla ludzi, dla rozwiązywania konkretnych spraw w tej chwili najważniejszych, czyli sprawy bezrobocia (...) emigracji Polaków" - zaznaczył Kaczyński.

Kandydat PiS na prezydenta miasta powiedział, że właśnie takich przedsiębiorstw, zarówno małych i dużych, jak ta stocznia powinno być w Elblągu więcej.

"Inwestor wyłożył swoje środki i stworzył 20 miejsc pracy. Aby takie zakłady powstały muszą być sprzyjające warunki. Władza musi chcieć rozmawiać i stwarzać te okazje do powstania miejsc pracy" - dodał Wilk.

Prezes stoczni rzecznej Andrzej Kobylarz podziękował Jerzemu Wilkowi za wsparcie i doradztwo, jakiego udzielił mu, gdy przejmował w ubiegłym roku nieruchomość od miasta.

W kwietniowym referendum odwołano prezydenta Elbląga Grzegorza Nowaczyka z PO i radę miasta, w której Platforma Obywatelska miała większość. W pierwszej turze przedterminowych wyborów prezydenta miasta Jerzy Wilk uzyskał 31 proc. głosów, a Elżbieta Gelert - 21 proc. W niedzielę zmierzą się w drugiej turze głosowania. (PAP)

Kraj i świat

Sąd wydał wyrok ws. organizacji koncertu WOŚP, podczas którego zginął Adamowicz

Sąd wydał wyrok ws. organizacji koncertu WOŚP, podczas którego zginął Adamowicz

2024-04-29, 15:18
Irena Koźmińska: Nauczyciele powinni codziennie czytać uczniom przez 20 minut [wywiad]

Irena Koźmińska: Nauczyciele powinni codziennie czytać uczniom przez 20 minut [wywiad]

2024-04-28, 17:22
Całkowity zakaz czy tak, jak jest teraz Polacy podzieleni w sprawie handlu w niedzielę

Całkowity zakaz czy tak, jak jest teraz? Polacy podzieleni w sprawie handlu w niedzielę

2024-04-28, 11:12
10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II. Był człowiekiem odważnym w epoce wielkich lęków [wideo]

10. rocznica kanonizacji Jana Pawła II. „Był człowiekiem odważnym w epoce wielkich lęków” [wideo]

2024-04-27, 20:18
Bronili państwa przed cyberatakiem. Polsko-fińska drużyna w czołówce w ćwiczeniach NATO

Bronili państwa przed cyberatakiem. Polsko-fińska drużyna w czołówce w ćwiczeniach NATO

2024-04-27, 18:01
Szef MON: odnaleziono ciało żołnierza wojsk specjalnych, który zaginął na Bałtyku

Szef MON: odnaleziono ciało żołnierza wojsk specjalnych, który zaginął na Bałtyku

2024-04-27, 15:17
Język śląski drugim po kaszubskim językiem regionalnym. Sejm przyjął ustawę

Język śląski drugim po kaszubskim językiem regionalnym. Sejm przyjął ustawę

2024-04-26, 14:39
Minister Budka: Oddaliśmy się do dyspozycji premiera. Do 10 maja pełnimy nasze funkcje

Minister Budka: Oddaliśmy się do dyspozycji premiera. Do 10 maja pełnimy nasze funkcje

2024-04-26, 14:30
Maturzyści kończą rok szkolny. Świadectwa do ręki, ale to nie koniec nauki [harmonogram]

Maturzyści kończą rok szkolny. Świadectwa do ręki, ale to nie koniec nauki [harmonogram]

2024-04-26, 08:58
Wenecja walczy z jednodniowymi turystami. Wprowadza system opłat i rezerwacji wizyt

Wenecja walczy z „jednodniowymi” turystami. Wprowadza system opłat i rezerwacji wizyt

2024-04-25, 16:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę