Ratownicy wodni z Borówna skazani za tragedię sprzed 2 lat; wyrok nieprawomocny
Na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu i zakaz wykonywania zawodu przez 2 lata skazał ratowników WOPR z Borówna bydgoski Sąd Rejonowy.
Damian Sz. i Damian K. mają ponieść karę za to, że - zdaniem sądu - zbyt późno zauważyli tonącego 17-latka, przez co nieumyślnie narazili go na utratę życia. Marcin K. - jako ich koordynator - niewłaściwie obsadził stanowisko wolontariuszem zamiast ratownikiem z pełnymi kwalifikacjami. Jednak to on później wykazał się profesjonalizmem, dlatego jako jedyny nie utracił praw do wykonywania zawodu.
Do tragedii doszło 2 lata temu na strzeżonym kąpielisku w Borównie niedaleko Bydgoszczy. Nastolatek utopił się na oczach ojca.
Damian Sz. i Damian K. nie mogą być ratownikami przez 2 lata. Wszyscy trzej muszą zapłacić po 4 tys grzywny. Wyrok jest nieprawomocny. Obrońcy nie wykluczają apelacji, w ocenie prokuratora wyrok jest sprawiedliwy.