Z Meksyku do Torunia w poszukiwaniu nieznanej rodziny. Ten film łapie za serce

2024-02-22, 08:48  Iwona Muszytowska-Rzeszotek/Redakcja
Daria Nalikowska i Paweł Hejbudzki/fot. Iwona Muszytowska-Rzeszotek/archiwum

Daria Nalikowska i Paweł Hejbudzki/fot. Iwona Muszytowska-Rzeszotek/archiwum

Światowa premiera tego filmu dokumentalnego odbyła się w ubiegłym roku na festiwalu w Chinach, europejska podczas warszawskiego Festiwalu Filmowego. Teraz twórcy wracają do rodzinnego miasta. Bo ta historia zaczęła się w Toruniu i tam także znalazła swój finał. CSW Toruń zaprasza na pokaz filmu, pt. „Ta, którą kocham".

Jego bohaterką jest Daria Nalikowska, która od lat mieszka w Meksyku. Gdy dowiaduje się, że nie jest jedyną córką swojej matki, wraca do Torunia, aby wyjaśnić zagadkę z przeszłości. A wróciła z reżyserem Pawłem Hejbudzkim i tak powstał film, pt. „Ta, którą kocham".

– Mój kolega zadzwonił do mnie i powiedział: „Słuchaj stary, po 40 latach mojego życia dowiedziałem się, że mam rodzeństwo" – mówi Paweł Hejbudzki. – Ja na to: „To może chcesz wziąć udział w filmie dokumentalnym, bo to jest bardzo dobry temat. On odmówił, tłumacząc się wielką trauma rodzinną, ale zaproponował, że skontaktuje mnie z siostrą, która mieszka w Meksyku. Szybko skontaktowałem z Darią i ona powiedziała od razu: „tak". To było niesamowite, że Daria od razu się na to zgodziła. Powiedziała mi również, że rozmawiała o tym z szamanem meksykańskim, który powiedział jej, że odnajdzie swoje rodzeństwo, ale że ostatni raz zobaczy mamę na żywo. Pomyślałem, że to jest jakoś jakaś szekspirowska przepowiednia, jakaś wyrocznia i ja muszę to kręcić.

Czy wizyta u szamana, którą zresztą można w tym filmie obejrzeć była jednym z pierwszych impulsów do poszukiwania rodzeństwa? W filmie mówi się o tym, że w tej historii były różnego rodzaju niedomówienia, jakieś urywki pamięci, jakieś plotki...

– To nie był pierwszy raz – wyjaśnia Daria Nalikowska. – Wcześniej już słyszałam właśnie od sąsiadów, od wujka, od wielu osób, że mam rodzeństwo. Decyzja o przylocie do Polski zapadła właśnie po rozmowie z szamanem, w momencie kiedy on powiedział, że mimo, że jest lockdown, ja muszę lecieć (...).

Pokaz filmu „Ta, którą kocham" oraz spotkanie z twórcami odbędzie się w Kinie Centrum w CSW w sobotę (24 lutego) o godzinie 16.00. Wstęp jest wolny.

Relacja Iwony Muszytowskiej-Rzeszotek

Toruń

Kultura

Rzeźbiarskie talenty we Włocławku. Znamy laureatów konkursu im. Zagajewskiego

Rzeźbiarskie talenty we Włocławku. Znamy laureatów konkursu im. Zagajewskiego

2024-04-05, 07:48
Promują nowy studyjny album Piatka. Zespół LemON wystąpi w Bydgoszczy

Promują nowy studyjny album „Piatka”. Zespół LemON wystąpi w Bydgoszczy

2024-04-04, 16:30
Historia na wielkim ekranie i w odnowionym budynku. Otwarcie domu Heleny Grossówny [zdjęcia]

Historia na wielkim ekranie i w odnowionym budynku. Otwarcie domu Heleny Grossówny [zdjęcia]

2024-04-04, 07:43
Spektakle z Polski, Monako, Francji czy Ukrainy. Bydgoski Festiwal Operowy po raz 30.

Spektakle z Polski, Monako, Francji czy Ukrainy. Bydgoski Festiwal Operowy po raz 30.

2024-04-01, 21:00
Tkały gobeliny podczas koncertów. W pracowni na drugim piętrze Filharmonii [wywiad]

Tkały gobeliny podczas koncertów. W pracowni na drugim piętrze Filharmonii [wywiad]

2024-04-01, 12:48
Ta tradycja ma prawie 200 lat W Szymborzu wybrzmiały kolejne Przywołówki [zdjęcia]

Ta tradycja ma prawie 200 lat! W Szymborzu wybrzmiały kolejne Przywołówki [zdjęcia]

2024-04-01, 08:55
Wszyscy znają tradycyjne pisanki. Jak wyglądało przygotowanie jajek na Kujawach

Wszyscy znają tradycyjne pisanki. Jak wyglądało przygotowanie jajek na Kujawach?

2024-03-31, 13:32
Magiczna woda i oczekiwanie na wschód słońca. Jak zmieniały się tradycje wielkanocne

Magiczna woda i oczekiwanie na wschód słońca. Jak zmieniały się tradycje wielkanocne?

2024-03-31, 11:09
Był ikoną bydgoskiej fotografii. Prace Jerzego Riegla na wystawie w Fordonie

Był ikoną bydgoskiej fotografii. Prace Jerzego Riegla na wystawie w Fordonie

2024-03-30, 21:05
Dwie strony sztuki Muzeum Okręgowe przedstawiło niecodzienny obraz Leona Wyczółkowskiego

Dwie strony… sztuki? Muzeum Okręgowe przedstawiło niecodzienny obraz Leona Wyczółkowskiego

2024-03-28, 06:49
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę