„W gościnie u Kopernika". Zagraniczni studenci UMK w fotograficznych kadrach
Przyjechali do Torunia z Azerbejdżanu, Chin, Egiptu, Filipin, Japonii, a także Mołdawii i Czarnogóry. Co ich łączy? Wszyscy są studentami Uniwersytetu Mikołaja Kopernika i wzięli udział w fotograficznym projekcie Marka Czarneckiego, w którym wspierała go żona Jadwiga. Efekt sesji fotograficznych liczonych w setkach godzin oglądać można w Dworze Artusa na wystawie „W gościnie u Kopernika".
Jak podkreśla autor zdjęć – niezwykłą wartością tego projektu jest opowieść o ich tradycji i kulturze. Wielu z nich przed obiektywem zapozowało w tradycyjnych strojach.
– Sympatyczna para z Chin – okazało się, że ich pasją jest tradycyjna chińska kaligrafia. Wpadliśmy na pomysł, aby to zamiłowanie do kaligrafii wykorzystać do jednego ze zdjęć. Przygotowaliśmy rolkę papieru, koleżanka przyniosła pędzel, tusze chińskie, a oni przetłumaczyli na język chiński nazwę tego projektu, czyli: „W gościnie u Kopernika". Była jeszcze inna dosyć ciekawe rzecz, mianowicie pan, który pochodzi z Iraku i jest narodowości kurdyjskiej pojechał do znajomego w Warszawie i przywiózł taki kombinezon: częściowo wojskowy, częściowo nazwałbym to tradycyjnym ubraniem. Był bardzo dumny, że mógł wystąpić w czymś, co jednoznacznie wiąże się z regionem, w którym mieszka – mówił Marek Czarnecki.
Wystawa fotograficzna „W gościnie u Kopernika" w Dworze Artusa w Toruniu otwarta zostanie o godzinie 18.30. Ekspozycja prezentowana będzie do 29 lutego.