Zawisza rozbił rywala i utrzymał fotel lidera. Elana i Tłuchowia pogubiły punkty
W 9. kolejce Betlic 3. Ligi drużyny z regionu zanotowały pełne spektrum wyników: Zawisza Bydgoszcz rozbiła u siebie Wybrzeże Rewalskie Rewal 5:0, Elana Toruń zremisowała w Stęszewie 2:2 po piorunującym początku gospodarzy, a Tłuchowia Tłuchowo uległa Kluczevii w Stargardzie 0:3.
W Stargardzie spotkały się drużyny z dolnych rejonów tabeli. Kluczevia, która nie wygrała żadnego z pięciu ostatnich meczów, przełamała serię i pewnie pokonała Tłuchowię. Wynik otworzył w 24. minucie Marcin Gawron, skutecznie egzekwując rzut karny. Tuż po przerwie na 2:0 podwyższył Dmytro Yefimenko (48'), a wynik ustalił w 86. minucie Melo Silva. Goście dłużej utrzymywali się przy piłce (61%), ale nie potrafili tego wykorzystać. Stargardzianie grali ostro – popełnili 14 fauli i obejrzeli cztery żółte kartki.
ZKS Kluczevia Stargard – Tłuchowia Tłuchowo 3:0 (1:0)
Torunianie jechali po czwarte zwycięstwo z rzędu, ale początek meczu był dla nich koszmarem. Już w 8. minucie Szymon Sobkowiak otworzył wynik, a po kwadransie Yuto Tairy podwyższył na 2:0. Po przerwie obraz gry odwrócił się diametralnie – Elana ruszyła do ataku i w trzy minuty doprowadziła do remisu. Najpierw trafił Maciej Różnowski, a chwilę później Oleksiy Zbun wyrównał. Gospodarze próbowali odzyskać prowadzenie, lecz ich defensywa, jedna z najsłabszych w lidze, znów nie wytrzymała presji.
Lipno Stęszew – Elana Toruń 2:2 (2:0)
Bramki dla Elany: Różnowski (51), Zbun (54)
Zawisza Bydgoszcz – Wybrzeże Rewalskie Rewal 5:0 (1:0)
Bramki dla Zawiszy: Szramowski (45), Nowak (49), Strzyzewski (60), Kona (68), Cywiński (78)