Olimpia znów przegrała po pięciu pojedynkach. Energa nie poradziła sobie w Suchedniowie
The PLUGiN ASTS Olimpia Grudziądz i Energa Manekin Toruń nie zaliczyły meczów 3. kolejki Lotto Superligi do udanych. Olimpia przegrała u siebie z Petralana Polonią Bytom 2:3, a Energa uległa na wyjeździe Bank Spółdzielczy Orliczowi 1924 Suchedniów 1:3.
Olimpia zaczęła sezon od dwóch domowych porażek 2:3. Z Polonią grudziądzanie chcieli przełamać złą passę. Sztuka ta jednak się nie udała, a o losie rywalizacji znów zdecydowało piąte starcie, w którym wyższość rywala musiał uznać Rafał Formela. Wynik drużyny ponownie uratował Vladislav Ursu. Mołdawianin wygrał dwa spotkania.
The PLUGiN ASTS Olimpia Grudziądz – Petralana Polonia Bytom 2:3
Vladislav Ursu – Tomas Lakatos 3:0 (11:6, 11:7, 11:6)
Rafał Formela – Lubomir Jancarik 0:3 (5:11, 8:11, 6:11)
Kei Eto – Patryk Zatówka 2:3 (11:4, 9:11, 11:3, 11:13, 1:6)
Vladislav Ursu – Lubomir Jancarik 3:2 (7:11, 11:5, 9:11, 11:9, 6:2)
Rafał Formela – Tomas Lakatos 2:3 (12:10, 7:11, 8:11, 11:8, 3:6)
Energa miała trudne zadanie, mierząc się z rozpędzonym dwoma zwycięstwami Orliczem. Torunianie szybko wpadli w kłopoty – przegrali Hwan Bae oraz Dimitrije Levajac. Mecz przedłużył Konrad Kuplpa, ale w następnej konfrontacji ponownie słabszy od reprezentanta gospodarzy był Levajac.
Bank Spółdzielczy Orlicz 1924 Suchedniów – Energa Manekin Toruń 3:1
Deni Kožul – Hwan Bae 3:1 (11:8, 9:11, 11:5, 11:6)
Liang Guodong – Dimitrije Levajac 3:1 (7:11, 11:9, 11:9, 11:9)
Mateusz Zalewski – Konrad Kulpa 1:3 (11:8, 9:11, 6:11, 8:11)
Deni Kožul – Dimitrije Levajac 3:0 (11:5, 11:7, 12:10)