Blamaż Lecha w walce o LE. Legia, Jagiellonia i Raków blisko awansu do LK
Lech Poznań fatalnie rozpoczął walkę w czwartej rundzie kwalifikacji do Ligi Europy. Mistrz Polski przegrał na własnym stadionie z Genk aż 1:5. Bardzo dobry start w ostatniej rundzie zmagań o Ligę Konferencji zaliczyli z kolei piłkarze Legii Warszawa, Jagiellonii Białystok i Rakowa Częstochowa.
Lech, po tym jak stracił szansę na Ligę Mistrzów, trafił na Genk w walce o drugie co do ważności europejskie rozgrywki. Kibice musieli mocno rozczarować się przebiegiem meczu. Wprawdzie po 19. minutach było 1:1, ale potem na boisku rządzili goście, którzy aż czterokrotnie znaleźli drogę do bramki. Spotkanie mogło skończyć się jeszcze gorszym wynikiem, ale „Kolejorza” uratował Bartosz Mrozek, m.in. broniąc rzut karny.
Lech Poznań – Genk 1:5 (1:4)
Bramki: Filip Jagiełlo (19) – Patrik Hrosovsky (10, 25), Bryan Heynen (33), Hyeongyu Oh (40), Michał Gurgul (48 – samobójczy)
Po takiej porażce jest raczej pewne, że poznaniacy zagrają „tylko” w Lidze Konferencji. To mogą jednak stać się polskie rozgrywki, gdyż blisko awansu są trzy polskie ekipy. Najbliżej sukcesu jest Jagiellonia, która pewnie pokonała u siebie Dinamo City. Ważne, bo wyjazdowe zwycięstwo z Hibernian odniosła Legia. Skromny domowy triumf zanotował z kolei Raków.
Wyniki:
Jagiellonia Białystok – Dinamo City 3:0 (2:0)
Bramki: Jesus Imaz (12), Afimico Pululu (34), Norbert Wojtuszek (50)
Hibernian – Legia Warszawa 1:2 (0:2)
Bramki: Josh Mulligan (87) – Jean-Pierre Nsame (35 – rzut karny), Paweł Wszołek (45+3)
Raków Częstochowa – Arda 1:0 (1:0)
Bramka: Tomasz Pieńko (28)