USA/ Tysiące ludzi demonstrowało przeciwko uniewinnieniu Zimmermana

2013-07-21, 11:13  Polska Agencja Prasowa

Tysiące ludzi demonstrowało w sobotę w wielu amerykańskich miastach przeciwko uniewinnieniu 29-letniego George'a Zimmermana, który zastrzelił w lutym ub. r. na Florydzie czarnoskórego nastolatka Trayvona Martina. Protestujący żądali sprawiedliwości dla sprawcy.

"Śmierć mojego syna musi przynieść zmiany w naszym społeczeństwie i przyczynić się do zniesienia prawa, które pozwala zabić kogoś tylko dlatego, że jest uważany za podejrzanego" - mówił w Miami ojciec zastrzelonego 17-latka Tracy Martin.

Jednak, jak zauważa agencja AFP, na wiecu w Miami frekwencja nie dopisała z powodu silnych opadów deszczu.

Tymczasem w Nowym Jorku, pomimo uciążliwych upałów, na demonstrację przybyło kilka tysięcy ludzi. Matka Trayvona, Sabrina Fulton, powiedziała, że jej syn byłby dumny z determinacji ludzi.

Na nowojorskim wiecu pojawiła się m.in. amerykańska piosenkarka Beyonce z mężem, raperem Jay Z. Obrońca praw obywatelskich Al Sharpton, zapewniał, że artyści "nie przyszli, żeby się dać fotografować, lecz w solidarności z rodziną" Martinów. "Jay Z powiedział mi, że on także jest ojcem, a Beyonce matką. Wszyscy mamy dzieci i boimy się. Prawo powinno chronić wszystkich" - podkreślił Sharpton, według którego wyrok uniewinniający Zimmermana jest "policzkiem wymierzonym narodowi amerykańskiemu".

W stolicy kraju, Waszyngtonie, kilkaset osób zebrało się przed siedzibą sądu federalnego, kilkaset metrów od Kapitolu, gdzie mieści się amerykański Kongres. Niektórzy uczestnicy protestu mieli na sobie podkoszulki z wizerunkiem Trayvona, inni trzymali transparenty z napisami: "wolność i sprawiedliwość dla wszystkich", "wszyscy jesteśmy Trayvonami Martinami".

Wyrok uniewinniający sądu na Florydzie, który zapadł 13 lipca, spotkał się z ostrą krytyką obrońców praw obywatelskich i wywołał społeczne protesty w USA. W swej pierwszej reakcji na wyrok prezydent Barack Obama wezwał do jego uszanowania. Komentując ponownie Obama powiedział w piątek, że rozumie, iż czarni Amerykanie są nim oburzeni i dodał: "ja mogłem być Trayvonem Martinem". Wskazał ponadto, że czarni Amerykanie przywykli do tego, iż inni obywatele obawiają się ich, a wymiar sprawiedliwości nie traktuje ich na równi z białymi.

Proces Zimmermana śledzony był w Stanach Zjednoczonych z dużą uwagą, bowiem skupiał w sobie problemy rasowe, prawa do samoobrony i równego traktowania przez wymiar sprawiedliwości.

Zimmerman oskarżony był o zastrzelenie 26 lutego 2012 r., bez wyraźnego powodu, Trayvona Martina podczas pełnienia obowiązków ochotniczego ochroniarza osiedla w Sanford. Prokuratora zakwalifikowała jego czyn jako morderstwo drugiego stopnia.

Oskarżony, który jest białym Amerykaninem pochodzenia latynoskiego, twierdził, że 17-letni Martin zaatakował go i zmuszony był użyć broni w samoobronie. Prokuratorzy utrzymywali, że Zimmerman gonił "podejrzanie wyglądającego" czarnoskórego nastolatka, który nie miał przy sobie broni i zastrzelił go bez wyraźnego powodu.

Ława przysięgłych złożona z sześciu kobiet (w tym jednej czarnoskórej) uznała Zimmermana za niewinnego i oczyściła go ze wszystkich zarzutów. (PAP)

Kraj i świat

Opera w Sydney świętuje 40. urodziny

2013-10-20, 10:31

Trybunał Praw Człowieka ogłosi w poniedziałek wyrok ws. zbrodni katyńskiej

2013-10-20, 10:28

PO wybierze szefów regionów, Schetyna zmierzy się z Protasiewiczem

2013-10-20, 10:26

Eksperci: jasny zakaz uboju rytualnego wymagałby zmiany konstytucji

2013-10-20, 10:24

Pierwsze w Europie muzeum psów

2013-10-20, 10:23

USA/Schwytano zabójców, zwolnionych z więzienia na podstawie sfałszowanych dokumentów

2013-10-20, 10:22

Prezes PiS zaapelował o zmianę sposobu uprawiania polityki w Polsce

2013-10-19, 16:59

Władze Pakistanu potwierdziły śmierć 400 cywilów w atakach dronów USA

2013-10-19, 16:58

Miller i kombatanci: nie wolno dzielić krwi żołnierskiej

2013-10-19, 16:57

Rektor AGH: sprawa prof. Rońdy do uczelnianej komisji etyki

2013-10-19, 16:56
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę