Zatrzymany za protest przeciwko oczyszczaniu Soczi z psów

2014-02-08, 16:15  Polska Agencja Prasowa

W centrum Moskwy w sobotę zatrzymano obrońcę praw zwierząt, który z dwoma jeszcze działaczami protestował przeciwko zabijaniu w Soczi bezdomnych psów.

Trzech działaczy w pobliżu Placu Czerwonego rozwinęło transparent z napisem "Krwawa olimpiada" z wizerunkiem zakrwawionego szczeniaka. Podszedł do nich policjant, wyrwał im z rąk transparent i aresztował jednego. Dwaj pozostali uciekli.

W kwietniu ubiegłego roku władze Soczi zaoferowały ponad 1,7 mln rubli (ok. 152 tys. zł) dla firmy, która podejmie się zabicia dwóch tysięcy bezdomnych psów i kotów w Soczi w latach 2013-2015. Rzecznik ratusza tłumaczył wówczas, że decyzja ta jest podyktowana troską o bezpieczeństwo zagranicznych gości przybywających na olimpiadę oraz chęcią poprawienia wizerunku miasta.

Plany te wywołały jednak oburzenie opinii międzynarodowej i obrońców praw zwierząt, więc oficjalnie się z nich wycofano. Jednak wbrew oficjalnej rezygnacji z zabicia ponad 2000 bezpańskich psów i kotów przed igrzyskami olimpijskimi w Soczi, władze miasta po cichu wynajęły do tego zadania prywatną firmę.

Wałęsające się po ulicach psy i koty są zabijane nocami przy cichym przyzwoleniu władz. Doniesienia te potwierdziła kilka dni temu amerykańska stacja telewizyjna ABC News.

W Soczi jest bardzo dużo bezdomnych psów i kotów. Sterylizacja zwierząt domowych wiąże się w Rosji z dużym wydatkiem i dlatego nie jest powszechnie stosowana. Wielu właścicieli szybko nudzi się też swoimi pupilami i porzuca je np. w okolicach parków.(PAP)

Kraj i świat

Tusk: Polska zainteresowana stabilnością finansową Ukrainy

2014-02-24, 13:56

Sikorski: umowa Ukraina-UE może być podpisana, gdy będzie rząd w Kijowie

2014-02-24, 13:50

Egipt/ Premier Biblawi: rząd podał się do dymisji

2014-02-24, 13:31

Arłukowicz: zwrócę się do Rady NFZ o odsunięcie p.o. prezesa Funduszu od obowiązków

2014-02-24, 12:46

Kraków/ Rozprawa Brunona Kwietnia za zamkniętymi drzwiami

2014-02-24, 11:10

Rosja/ Władze obawiają się rozruchów w Moskwie

2014-02-24, 10:24

Ukraina/ Deputowany: Janukowycz jest w klasztorze w okolicach Doniecka

2014-02-24, 10:21

Turczynow za dialogiem z Rosją, za integracją europejską Ukrainy

2014-02-23, 21:49

Janukowycz odsunięty od władzy, Turczynow - p.o. prezydenta Ukrainy

2014-02-23, 21:48
W Polsce manifestacje solidarności z Ukrainą i obawy o przyszłość

W Polsce manifestacje solidarności z Ukrainą i obawy o przyszłość

2014-02-23, 21:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę