Ukraina/Kolejny wielki wiec przeciwników władz w Kijowie

2014-01-12, 17:23  Polska Agencja Prasowa/Jarosław Junko

Kilkadziesiąt tysięcy osób przyszło w niedzielę na pierwszą w tym roku opozycyjną demonstrację na Majdanie Niepodległości w Kijowie, gdzie od listopada trwają protesty zwolenników integracji europejskiej Ukrainy, żądających całkowitej zmiany władz państwowych.

Podczas demonstracji nawoływano kraje Zachodu do wprowadzenia sankcji personalnych wobec urzędników, odpowiedzialnych za milicyjną przemoc wobec protestujących. Apelowano też do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, by jak najszybciej rozpatrzył skargę b. premier Julii Tymoszenko na karę siedmiu lat więzienia, wymierzoną jej za rzekome nadużycia przy podpisywaniu umów gazowych z Rosją w 2009 r. Zachód uważa, że skazanie Tymoszenko miało charakter polityczny.

"Zwracamy się do naszych zachodnich partnerów z postulatem: nadszedł czas działań, gdyż czas słów już upłynął. Pierwszą osobą, która powinna znaleźć się na liście osób objętych sankcjami Zachodu, jest minister spraw wewnętrznych (Witalij) Zacharczenko i cała ta banda, która wydaje rozkazy bicia ludzi" - przemawiał do zgromadzonych jeden z przywódców opozycji Arsenij Jaceniuk.

Protestujący na Majdanie Niepodległości Ukraińcy są oburzeni brutalnym zachowaniem milicji od samego początku ich akcji.

30 listopada nad ranem milicja brutalnie rozpędziła uczestników demonstracji na Majdanie Niepodległości, wśród których dominowali studenci kijowskich uczelni. 1 grudnia doszło do zamieszek przed administracją prezydencką, które – jak twierdzi opozycja – wywołali wynajęci przez władze prowokatorzy. Po obu tych zdarzeniach o pomoc medyczną poprosiło łącznie ponad 300 osób.

Pod koniec grudnia kilku młodych ludzi pobiło 34-letnią dziennikarkę śledczą Tetianą Czornowoł, która pisała o bogactwie na szczytach władz. Na początku stycznia około dziesięciu nieznanych sprawców napadło i pobiło w centrum Kijowa opozycyjnego posła do Rady Najwyższej Ukrainy Andrija Ilienkę i jego adwokata Sydora Kizina. Do zdarzenia doszło po ich wyjściu z przesłuchania na komisariacie milicji.

W nocy z piątku na sobotę z ciężkimi obrażeniami głowy trafił na odział intensywnej opieki medycznej jednej z klinik w Kijowie Jurij Łucenko, b. szef MSW Ukrainy i jeden z przywódców protestów na Majdanie. Milicja pobiła go pałkami, gdy próbował pośredniczyć w sporze między demonstrantami i funkcjonariuszami specjalnych oddziałów milicji Berkut w trakcie demonstracji przed jednym z sądów w stolicy Ukrainy.

Kraj i świat

Miller apeluje o powołanie komisji śledczej dot. korupcji w b. MSWiA

2013-11-25, 18:56

Proces ws. zniszczenia rzeźby papieża - ubezpieczyciel nie spodziewał się kontrowersji

2013-11-25, 18:55

W Pałacu Prezydenckim debata o szwajcarskich doświadczeń referendalnych

2013-11-25, 18:52

Będą cykliczne spotkania ministrów obrony Polski i państw bałtyckich

2013-11-25, 18:51

Kalisz, Nowicka, Ikonowicz chcą unijnego referendum ws. dochodu minimalnego

2013-11-25, 18:50

Prezydent przekazał pamiątkowe rękawice bokserskie na aukcję

2013-11-25, 18:49

Kara więzienia za napaść na czarnoskórego prezentera radia i telewizji

2013-11-25, 18:48

Cichoń objął nadzór nad departamentami podatkowymi resortu finansów

2013-11-25, 18:47

W środę zbiera się rząd w częściowo nowym składzie

2013-11-25, 18:46

Izrael będzie rozmawiać z USA na temat irańskiego programu nuklearnego

2013-11-25, 18:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę