Marcin Ociepa
Magdalena Ogórek: Fabryka broni Łucznik złożyła pozew w sądzie w sprawie artykułu, dotyczącego karabinka Grot. To była zaskakująca seria artykułów Onetu. Wszyscy są zaskoczeni, że zbiega się to w czasie z sytuacją, kiedy firma niemiecka też stara się o kontrakt na Ukrainie.
Marcin Ociepa: Nie mam żadnych wątpliwości, że ta seria publikacji nie jest przypadkowa. Możemy być dumni z części naszego przemysłu zbrojeniowego, która produkuje ten rodzaj broni. W naszym interesie jest, żeby w tą bardzo dobrą broń wyposażać polską armię, ale także ją eksportować. To są duże pieniądze, w ludzkim wymiarze także miejsca pracy, to jest polskie PKB. Niestety są u nas siły, które dążą, żeby takie przetargi wygrywali inni. Wolałbym, żeby także polska opozycja raczej pilnowała polskiego interesu. Nie ma żadnych wątpliwości, że karabinek Grot jest bardzo dobrą konstrukcją.
Polska opozycja bardzo często nie broni polskiego interesu - to już widzieliśmy na forum Parlamentu Europejskiego, ale nie robią tego też zagraniczne media w Polsce. To kuriozalna sytuacja, bo Francja i Niemcy nigdy nie pozwoliłyby sobie, aby obcy kapitał tak intensywnie był obecny na rynku medialnym w ich państwach, a my taką sytuację mamy.
- Cały czas zwracamy uwagę, że kwestia rynku medialnego jest zasadnicza dla życia społecznego, politycznego i gospodarczego w każdym państwie, także w Polsce.
No i co z tym zrobić?
- Poczekajmy na konkretne propozycje, ale działania zapowiadane przez Zjednoczoną Prawicę powinny zmierzać do tego, żeby – po pierwsze osiągnąć zasadę dekoncentracji mediów - żeby nie było tak, że znaczna część danych mediów jest w rękach jednego właściciela. Po drugie - warto dążyć do tego, żeby jak najwięcej tytułów było w polskich rękach - już nieważne, jakie to będą ręce, ale żeby kapitał był polski, bo to będzie sprzyjało i demokracji, i suwerenności informacyjnej państwa polskiego.
Ostatni ruch dotyczący wykupienia Polska Press jest taką jaskółką – to jest bardzo dobry sygnał – to setki portali i dzienników regionalnych. Bardzo dobrze, że jest to w polskich rękach, oczywiście z zastrzeżeniem, że gdyby ktokolwiek miał pokusę, by wykorzystać to w celach politycznych, natychmiast powinien spotkać się ze stanowczą odpowiedzią społeczeństwa obywatelskiego – nas wszystkich, że w demokracji media muszą pozostać wolne. (...)