WZL w Bydgoszczy będą serwisować rządowe samoloty?
Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 w Bydgoszczy mogłyby serwisować rządowe samoloty - powiedział w Rozmowie Dnia Polskiego Radia PiK Bartosz Kownacki. Wiceminister obrony narodowej uważa, że bydgoska firma ma odpowiedni potencjał, by stać się bazą serwisową dla małych i średnich maszyn, nie tylko rządowych.
- Dlatego, że są to zakłady o dobrym potencjale, szanowane w świecie. Rozmawiamy obecnie z dostawcą małych samolotów na temat obsługi serwisowej. Mamy zagwarantowane w kontrakcie, że ta obsługa serwisowa musi być wykonywana w Polsce i siłą rzeczy wydaje się, że naturalnym rozwiązaniem byłyby WZL w Bydgoszczy - powiedział minister Kownacki.
- To nie jest mowa tylko o dwóch samolotach dla VIP-ów. Po pierwsze docelowo tych samolotów na wyposażeniu polskiej armii może być więcej, po drugie to jest bardzo ważne, bo łączy segment obronności - zakupów dla polskiej armii, z możliwością produkcji na potrzeby cywilne. W tej części Europy nie ma innej firmy, która serwisowałaby tej klasy samoloty - dodał minister.
Na razie rząd kupił dwa małe, 14-osobowe gulfstream'y. Zostaną one dostarczone do Polski w przyszłym roku. Kolejny kontrakt ma dotyczyć "średnich" samolotów.
Posłuchaj Rozmowy Dnia z wiceministrem obrony Bartoszem Kownackim.