Ukradł psa wartego kilkadziesiąt tysięcy złotych, bo chciał zrobić prezent ukochanej
Policjanci z Kcyni (powiat nakielski) zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy ukradli psa. Szpic miniaturowy - cały i zdrowy - wrócił do swojego właściciela.
Na początku sierpnia funkcjonariusze z komisariatu w Kcyni zostali poinformowani, że z jednej z miejscowości na terenie gminy nieustaleni sprawcy ukradli psa. - Ofiarą przestępstwa padł zwierzak, którego wartość właściciel wycenił na kilkadziesiąt tysięcy złotych - z uwagi na to, że był to pies rasowy – szpic miniaturowy, służący do celów rozpłodowych – relacjonuje mł. asp. Kamil Smoliński z Komendy Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią. - Zgromadzony przez policjantów z Kcyni materiał dowodowy pozwolił na wytypowanie jako podejrzanych dwóch mieszkańców Bydgoszczy.
W minioną środę, w godzinach porannych, funkcjonariusze udali się pod wcześniej ustalony adres na bydgoskich Wyżynach, gdzie zastali 21-letniego mężczyznę. - W mieszkaniu znajdował się również zadbany skradziony pies. Sprawca przestępstwa został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży. Jak ustalili stróże prawa, szpic miniaturowy miał być prezentem dla partnerki – informuje policjant.
Mundurowi ustalili również, że 21-latkowi pomagał 17-letni kolega, który akurat znajdował się w areszcie, ponieważ był wcześniej zatrzymany do innej sprawy. 17-latek również usłyszał zarzut kradzieży. Pies cały i zdrowy wrócił do właściciela. Mężczyznom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.