„Rozmowa Dnia": Matce trudno jest przyznać się przed lekarzem, że piła alkohol w ciąży
Nawet 50 proc. kobiet w ciąży ma kontakt z alkoholem - wynika z badań przeprowadzonych w tym roku przez Instytut Matki i Dziecka. Tymczasem nawet jego niewielka ilość może prowadzić do nieodwracalnych schorzeń u dziecka.
9 września obchodzony jest Światowy Dzień FAS, czyli Płodowego Zespołu Alkoholowego. To nieodwracalny zespół zaburzeń fizycznych i psychicznych u dziecka, które są konsekwencją picia przez matkę alkoholu w czasie ciąży. W Polsce 2 na 100 dzieci rodzi się z FAS. Jesteśmy w światowej czołówce.
- Ten wysoki odsetek wynika z kulturowego przyzwolenia na picie alkoholu w Polsce i w Europie. Były przeprowadzone badania, z których wynika, że miejscem w którym kobieta w ciąży najczęściej pije alkohol jest dom, imprezy rodzinne - mówi prof. Iwona Sadowska-Krawczenko, dziekan wydziału lekarskiego Collegium Medicum UMK, pediatra i neonatolog. - Aktualnie uważa się, że niewskazane jest spożywanie żadnej ilości alkoholu, ponieważ nie wiemy jaka dokładnie ilość jest szkodliwa.
O konsekwencjach jego picia u kobiet w ciąży rozmawialiśmy w „Rozmowie Dnia" Polskiego Radia PiK.
- Alkohol pity na wczesnym etapie ciąży - poza tym, że powoduje uszkodzenia centralnego układu nerwowego, który szalenie szybko zaczyna się rozwijać, bo już w pierwszym miesiącu - może spowodować takie problemy jak wady serca, zmiany dysmorficzne, wady układu kostno-stawowego - wymienia prof. Iwona Sadowska-Krawczenko. - Neonatologowi bardzo trudno jest takie wady wychwycić. Tak naprawdę, aby to zrobić, należałoby mieć informację od matki, że ona piła ten alkohol w ciąży. A kobietom bardzo trudno jest się do tego przyznać.
Jak działa na dziecko alkohol spożywany przez matkę w ciąży?
- Bardzo ważne jest, abyśmy pamiętali, że tak jak pewne narządy wytwarzają się we wczesnym etapie ciąży, tak samo mózg znajduje się w fazie gwałtownego rozwoju - przez całą ciążę i pierwsza dwa lata życia - opowiada lekarka. - Spożywanie toksyny jaką jest alkohol, może uszkodzić ten mózg. Alkohol spożywany przez matkę, przenika do dziecka. Jego stężenie może być u niego nawet wyższe niż u kobiety w ciąży.
Czy dzieci z FAS rodzą się tylko w rodzinach, gdzie jest problem alkoholowy?
- Absolutnie nie. To stereotyp - mówi prof. Iwoną Sadowską-Krawczenko. - Nie zawsze też mamy do czynienia z pełnoobjawowym Płodowym Zespołem Alkoholowym. Często diagnozuje się spectrum płodowych zaburzeń alkoholowych. Częstość występowania tego zespołu jest bardzo wysoka. Aby temu zapobiegać potrzebna jest świadomość, że może wystąpić.
Cała „Rozmowa Dnia" PR PiK do wysłuchania poniżej.
Więcej naszych rozmów znajdziecie TUTAJ.