Na urodzinach pani Zofii Pawluś już nie da rady śpiewać „Sto lat". Jeszcze więcej! [zdjęcia]
Zamiast tradycyjnego „Sto lat" były życzenia zdrowia i uśmiechu. 102. urodziny jednej z uczestniczek świętowano w Domu Dziennego Pobytu Senior w Bydgoszczy. Uroczystość połączono z Dniem Kobiet, bo jubilatka Zofia Pawluś jest bardzo skromną osobą i nie przepada za fetami na swoją cześć.
– Ja się strasznie tremuję, bo ja lubię być cichutko w kąciku, a tutaj jestem w gronie! Jak się cieszę. Tutaj dopiero odżywam, bo w domu jest mi strasznie smutno, chociaż syn dba o mnie bardzo, ale jestem samotna. Ja się czuję zdrowsza, będę dłużej żyła przez to.
– Cieszę się bardzo pani Zosiu, że może pani być z nami i życzę pani z całego serca w imieniu wszystkich tutaj zebranych, żeby pani mogła długie lata cieszyć nas swoją obecnością, darzyć swoim uśmiechem – takie życzenia złożyła jubilatce Honorata Wilk, szefowa Stowarzyszenia „Z potrzeby serca", które prowadzi Dom Dziennego Pobytu Senior na Osiedlu Leśnym w Bydgoszczy. Ale były też uściski i życzenia od koleżanek i kolegów seniorów.
Więcej w relacji Elżbiety Rupniewskiej.