Spółka Wodna Kapuściska odpiera zarzuty pozachemowskiej firmy
Nie jesteśmy winni sytuacji w spółce Infrastruktura Kapuściska - mówią przedstawiciele Spółki Wodnej Kapuściska i odpierają zarzuty pozachemowskiej firmy, że przyczynili się do jej upadku.
Z końcem 2013 roku bydgoska spółka Infrastruktura Kapuściska złożyła do sądu wniosek o upadłość. Powodem była trwała utrata płynności finansowej i niemożność znalezienia inwestora. Jak tłumaczył wówczas jej prezes Jarosław Czerwiński, do upadku spółki Infrastruktura Kapuściska przyczyniły się zbyt wysokie opłaty za ścieki.
Zarzuty te odpiera dyrektor Spółki Wodnej Kapuściska Małgorzata Stawicka powołując się na wyrok sądu, który orzekł, że Infrastruktura Kapuściska musi zapłacić Spółce Wodnej Kapuściska zaległe 16 milionów złotych. A zawarta między obydwoma podmiotami umowa i zawarte w niej stawki opłat nadal obowiązują.