MŚ koszykarzy 2019 - to nie jest sen! Polska pewna gry w ćwierćfinale!
Polscy koszykarze są już pewni awansu do ćwierćfinału mistrzostw świata w Chinach. Zostało to przesądzone po piątkowym zwycięstwie w innym meczu grupy I Argentyny nad Wenezuelą 87:67. Wcześniej tego dnia biało-czerwoni pokonali Rosjan 79:74.
Polska, po wygranej ze "Sborną" w Foshanie, była bardzo blisko awansu, ale żeby tak się stało już w piątek, musiał zostać spełniony jeszcze jeden warunek - zwycięstwo Argentyny nad Wenezuelą.
W starciu dwóch reprezentacji z Ameryki Południowej nie było niespodzianki. Wygrał bez kłopotów faworyt, który - podobnie jak biało-czerwoni - ma komplet zwycięstw (do drugiej fazy turnieju zaliczono wyniki z pierwszej rundy grupowej).
To oznacza, że Argentyna i Polska już awansowały do 1/4 finału. O tym, kto zajmie pierwsze miejsce w tej grupie, rozstrzygnie bezpośrednie starcie obu zespołów w niedzielę. Początek o godz. 14 polskiego czasu.
Wenezuelczycy tylko w pierwszej kwarcie, przegranej 12:17, toczyli wyrównaną walkę z faworytem. Do przerwy Argentyna prowadziła już 38:25 i do końca spotkania kontrolowała wynik.
Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobyli Gabriel Deck – 25 i 39-letni weteran, występujący piąty raz w mistrzostwach świata Luis Scola – 15. Facundo Campazzo dodał 12 pkt i dziewięć asyst. W ekipie Wenezueli wyróżnił się Michael Carrera – 19 pkt.
„Argentyna postawiła kropkę nad i, ogrywając Wenezuelę. My zrobiliśmy krok milowy - to co obiecywałem, a mało kto w to wierzył. Mamy ćwierćfinał. Czy będzie półfinał? Oni są w stanie wszystko zrobić” – powiedział PAP Radosław Piesiewicz, prezes Polskiego Związku Koszykówki.
W niedzielę, w ostatniej rundzie rywalizacji w grupie I, Argentyna spotka się o godz. 14 z Polską. Będzie to mecz o pierwsze miejsce w grupie – obie reprezentacje jeszcze nie przegrały w chińskim turnieju.
W ćwierćfinale, zależnie od zajętych miejsc, trafią na którąś z dwóch najlepszych drużyn grupy J - Serbię lub Hiszpanię.
Polscy koszykarze drugi raz w historii znaleźli się wśród ośmiu najlepszych zespołów mistrzostw świata, ale po raz pierwszy wystąpią w ćwierćfinale finałowego turnieju.
Przed 52 laty w Urugwaju zajęli piąte miejsce wśród 13 zespołów, ale wówczas obowiązywał inny system: po pierwszej fazie do finału awansowały po dwie reprezentacje z trzech czterozespołowych grup. Dołączył do nich gospodarz turnieju Urugwaj i siódemka drużyn walczyła o medale, systemem każdy z każdym.
Wyniki piątkowych meczów:
grupa I (Foshan)
Polska - Rosja 79:74 (16:22, 18:18, 19:17, 26:17)
Argentyna - Wenezuela 87:67 (17:12, 21:13, 25:22, 24:20)
Miejsce | Drużyna | Mecze (z-p) | Punkty | Małe pkt |
1. | Argentyna* | 4 (4-0) | 8 | 345:278 |
2. | Polska* | 4 (4-0) | 8 | 318:282 |
3. | Rosja | 4 (2-2) | 6 | 304:298 |
4. | Wenezuela | 4 (2-2) | 6 | 295:297 |
grupa J (Wuhan)
Serbia - Portoryko 90:47 (23:14, 26:12, 22:13, 19:8)
Hiszpania - Włochy 67:60 (18:18, 12:13, 20:17, 17:12)
Miejsce | Drużyna | Mecze (z-p) | Punkty | Małe pkt |
1. | Serbia* | 4 (4-0) | 8 | 413:250 |
2. | Hiszpania* | 4 (4-0) | 8 | 314:250 |
3. | Włochy | 4 (2-2) | 6 | 337:282 |
4. | Portoryko | 4 (2-2) | 6 | 260:308 |
*drużyny z pewnym awansem do ćwierćfinału MŚ